Specjalne przesłanie dotyczące zdrowia Bhagawana
wydane przez dr Michaela G. Goldsteina (dr med.)
zamieszczone w dniu 8 kwietnia 2011 r. o godz. 23:00
Dr Michael Goldstein jest prezesem Światowej Fundacji Śri Sathya Sai, a także przewodniczącym Rady Prasanthi - międzynarodowego organu nadzorującego działalność Organizacji Sathya Sai na całym świecie.
(Jest to zapis przesłania dr Goldsteina, które zarejestrowano w studiu Radia Sai w dniu 8 kwietnia 2011 r.)
Z pokorą i miłością składam pokłony (pranam) u boskich lotosowych stóp Bhagawana Śri Sathya Sai Baby.
Drodzy Bracia i Siostry - Sai Ram!
Bhagawan Śri Sathya Sai Baba jest obecnie pacjentem oddziału intensywnej opieki medycznej w szpitalu Sri Sathya Sai Institute of Higher Medical Sciences, który zbudował dla ubogich - aby zapewnić im bezpłatne leczenie. Bhagawan ma problemy z sercem i płucami. Jego stan jest stabilny. Nastąpiła poprawa, ale stan Jego zdrowia nadal jest poważny. Wspaniały dyrektor tego szpitala, dr A. N. Safaja, były dyrektor instytutu All India Institute for Medical Sciences, New Delhi, wydaje codziennie raporty o stanie zdrowia Bhagawana. Są one dostępne na następującej stronie internetowej:
www.srisathyasaihealth.wordpress.com
Bhagawan Baba, nasz ukochany Swami - jak zwracamy się do Niego, sprawuje i zawsze sprawował pełną władzę nad życiem ciała, które przyjął. Sprawuje i zawsze sprawował pełną władzę nad swoim losem w tym ciele, które z własnej woli przyjął dla dobra ludzkości. My, oddani Mu wielbiciele, modlimy się do Niego o to, żeby Jego wolą było wyzdrowienie i pozostanie z nami. Modlimy się o to, by nadal nas nauczał, inspirował, błogosławił i kochał jak boska Matka i boski Ojciec, którym dla nas jest i zawsze był. Modlimy się o to, żeby umożliwił całej ludzkości dotarcie do celu duchowej podróży, która nieodwołalnie czeka każdego z nas, podróży ku oświeceniu i samorealizacji.
W listopadzie ubiegłego roku Prezydent i Premier Indii złożyli wizytę Bhagawanowi Babie z okazji Jego 85-tych urodzin. Wyrazili uznanie i złożyli hołd monumentalnemu i bezprecedensowemu dziełu, jakim jest Jego działalność humanitarna - służba na rzecz ludzkości prowadzona nieustannie przez wiele dziesięcioleci.
Darmowe szkoły, od poziomu podstawowego do uniwersyteckiego, zapewniające wysokiej jakości kształcenie w dziedzinach życia doczesnego, jak również bezprecedensową edukację duchową obejmującą uniwersalne wartości ludzkie, a mianowicie: właściwe postępowanie, prawdę, spokój, miłość i niestosowanie przemocy. Ten unikalny program edukacji duchowej włączony jest do wszystkich programów nauczania na wszystkich poziomach.
Kto kiedykolwiek dokonał czegoś takiego?
Bezpłatna opieka medyczna świadczona w ruchomych "szpitalach na kółkach", szpitale ogólne i wysoce specjalistyczne, w których leczy się biednych zarówno ze zwykłych dolegliwości, jak i poważnych schorzeń przy zastosowaniu zaawansowanej diagnostyki, a także wykonuje operacje - wszystkie te usługi świadczone są bezpłatnie.
Kto kiedykolwiek dokonał czegoś takiego?
Zaprojektowanie i budowa systemów zbiorników wodnych i studni, jak również położenie tysięcy kilometrów rur doprowadzających czystą wodę pitną do milionów biednych ludzi - bezpłatnie i bez żadnych dopłat rządowych.
Kto kiedykolwiek dokonał czegoś takiego?
Najbardziej godna uwagi i inspirująca jest podążająca za Nim procesja bratnich serc, marsz ludzkiej dobroci i bezinteresownej miłości, procesja dobrych ludzi, którzy połączyli się, by iść za Nim. Przyswajają sobie Jego boskie nauki i naśladują szlachetne przykłady, które On zademonstrował. Przez lata ludzie z wielu krajów, którzy mieli sen albo przeczucie, albo usłyszeli myśl lub głos, albo przeczytali książkę - wszyscy zostali zainspirowani do działania i stali się Jego wielbicielami. Nie było żadnej akwizycji, reklamy ani kampanii. Nie było zaproszeń telefonicznych ani pisemnych. Otrzymali wiadomość boską drogą, "z serca do serca", od naszego ukochanego Baby. Na całym świecie są setki tysięcy Jego wielbicieli, może nawet miliony ludzi dobrego serca, którzy w głębi swej duszy odnajdują światłość Jego miłości i przekształcają swoje życie w latarnie cnoty.
Kto kiedykolwiek dokonał czegoś takiego?
Teraz On, który jest prawdziwym źródłem dobroci i oddania Bogu, który naucza i swoje życie poświęca innym, który wziął na siebie poważną chorobę, jest w pewnych kręgach fałszywie osądzany. Rozgłaszane są sfabrykowane oszczerstwa. Z uporem publikowana jest litania starych, skandalizujących oskarżeń, co do których na przestrzeni lat niejednokrotnie udowodniono, że są fałszywe. Tysiące czułych serc cierpi z powodu takiej bezduszności.
"Wybacz im, Ojcze, bo nie wiedzą, co czynią!"
Mam nadzieję, że dziennikarze o szlachetnych umysłach będą szukać prawdy i znajdą ją, że napiszą o "najwspanialszej, nigdy dotąd nieopisanej historii". Będą szukać prawdy i w służbie ludzkości ją ogłoszą. Znajdą prawdę w naukach naszego ukochanego Baby, w Jego słowach i Jego działalności prowadzonej przez wiele dziesięcioleci. Odnajdą lekcje służące duchowemu wybawieniu ludzkości.
Módlmy się o to, aby wolą Bhagawana Śri Sathya Sai Baby było pozostanie z nami dla zbawienia wszystkich. Obyśmy wszyscy doświadczyli tego, czego nas nauczał - że każdy z nas jest dzieckiem Boga. W swej istocie wszyscy jesteśmy boscy. Oby każdy z nas zwrócił się do swego wnętrza i znalazł tam światło bezinteresownej miłości - światło, które oświeca. Obyśmy wszyscy ostatecznie stali się istotami szlachetnymi, jakimi w rzeczywistości jesteśmy, oby nasze postępowanie było świadectwem tej prawdy.
Módlmy się wszyscy o to, aby Swami przyspieszył proces swego zdrowienia i znów był wśród nas.
Dżej Sai Ram!
źródło:
http://media.radiosai.org/www/Special_Goldstein.html
tłum.: Ewa Serwańska
źródło: www.sathyasai.org.pl
źródło: www.sathyasai.org.pl