Gdy pies połączył się z lotosowymi stopami Boga…
Środa, 2-go maja 1962 r.W maju 1962 r. Swami odwiedził wioskę Bikketti w Nilgiris. Swami okazywał miłość staremu kulawemu psu, Kuttanowi. Kuttan, chociaż stary i kulawy, zawzięcie pilnował wioski. Przywiązano go bojąc się, że może się źle zachować. Widząc, że pies ze wszystkich sił stara się uwolnić, Swami poklepał go, nazwał go bangaru – mój złoty i poprosił Szuddhatmę, żeby go wypuścił. Swami zaprowadził Kuttana na podwyższenie, gdzie pies usiadł i uważnie słuchał śpiewanych bhadżanów. Tego dnia przygotowano dla wieśniaków świąteczny posiłek. Swami udał się do kuchni w towarzystwie Kuttana. Dotknął pokarmu przemieniając go w prasad. „Najpierw nakarmcie Kuttana”, rozkazał. Po zjedzeniu prasadu Kuttan usiadł obok Swamiego i nadzorował rozdawanie świętego pokarmu. Potem położył głowę na stopach Bhagawana i w jednej chwili, roztopił się w nich na zawsze. z saismg tłum. J.C.
