Doświadczać Sai tu i teraz
S. Sai Giridhar
Jaki jest cel przybycia Awatara?
Jak przechodzimy od formy do bezforemności? Oto niektóre ważne i skłaniające do
zastanowienia pytania, na które próbował odpowiedzieć Sai Giridhar z Instytutu
Wyższego Nauczania Śri Sathya Sai, zamykając obrady zatytułowane:
„Doświadczanie Boga – od Boga ucieleśnionego do Boga bezforemnego”. Spotkanie,
zwołane w Prasanthi Nilayam z okazji Śri Sathya Sai Aradhana Mahotsawam[1],
trwało od 23 do 25 kwietnia 2012 r.
Sai Giridhar, po uzyskaniu tytułu
magistra, wrócił do swojej Alma Mater, ponaglany przez Bhagawana do zrobienia
doktoratu z chemii. Jego rodzina od dziesięcioleci odwiedzała Prasanthi
Nilayam, dlatego jego wspomnienia o Bhagawanie sięgają czasów, gdy jeszcze nie
chodził do szkoły. Miał szczęście brać udział w dwóch ważnych ceremoniach
odprawionych przez Bhagawana: akszarabhjasie – inicjacji do nauki oraz upanajanamie
– ceremonii związywania świętej nici. Sai Giridhar pochodzi z Madrasu.
Studiując na uczelni Śri Sathya Sai, przyjął na siebie w akademiku rolę mentora
i koordynatora kultury.
Poniżej prezentujemy tekst jego
wykładu wygłoszonego w Sai Kulwant Hall wieczorem 25 kwietnia 2012 r.
Mookam
Karoti Waćalam
Pangoom
Lnaghajate Girim
Jatkripa
Tamaham Wande
Temu,
który potrafi skłonić niemego do mówienia, Temu, który może rozkazać chromemu,
żeby przeprawił się przez pasmo Himalajów, o Którym jedna myśl zanurza nas w
najwyższej transcendentalnej błogości, Temu Bogu Bogów, mojemu najukochańszemu Bhagawanowi,
składam pokorny pokłon.
Wam
wszystkim, cudownym iskrom boskości, przekazuję pełne miłości Sai Ram.
W
udostępnionym nam dzisiaj czasie będziemy się zastanawiać nad kilkoma
kwestiami. Jaki jest cel Awatara? O czyjej formie mówimy, twierdząc, że musimy
przejść od Boga ucieleśnionego do Boga bezpostaciowego? Jaką formę przybiera
Bóg i jak dokonujemy przejścia od formy do bezforemności?
Cel Awatara
Pierwsze
pytanie brzmi, jaki jest cel Awatara? Gdy nad tym zagadnieniem dyskutują nasi
profesorowie, ujawniają się wątpliwości. Awatar Rama przybył w srebrnym wieku.
Wiemy jednak, że w wieku brązowym, który po nim nastąpił, dharma
(prawość) wyraźnie podupadła. Gdy mijał wiek brązowy, Pan Kriszna opuścił swoje
ziemskie ciało i nadeszła epoka żelazna. Sam Pan powiedział: „Kiedy zanika dharma
manifestuję się wciąż na nowo!” Czym więc jest dharma, którą Pan przyszedł
ustanowić? Pewnego wieczoru zebraliśmy się tutaj, w mandirze Prasanthi Nilayam
i Bhagawan bez uprzedzenia wygłosił dyskurs. Tego dnia powiedział następujące
słowa: „Niektóre obecne tu osoby zastanawiają się, czym jest dharma,
którą przyszedł wprowadzić Bóg. Czy jest to deha dharma (dharma świadomości
ciała) czy para dharma (dharma podążania za zmysłami)? Czy uczy
was jedynie idealnego życia? Czym jest dharma, którą Bóg przyszedł
ustanowić? Bóg przyszedł jako Awatar, żeby ustanowić prema dharmę –
rozbudzić miłość w sercach wielbicieli.” Gdyby Pan Śri Rama nie przyjął
ludzkiej postaci, to czy mielibyśmy Tjagaradżę, który zainspirował miliony ludzi
do pójścia za nim drogą miłości do Boga? Gdyby Pan Kriszna nie zamanifestował
się w najpiękniejszej formie, to czy tysiące lat później Matka Mirabai[2]
i Śri Ramanudżaćarja[3]
mogliby przekazywać przesłanie miłości Boga? Gdyby Jezus nie przyszedł głosić
chwały swojego Mistrza i Ojca, to czy mielibyśmy miliony naśladowców Jezusa,
wzbudzającego w ich sercach miłość i współczucie? Celem Awatara jest nie tylko
pokazanie ludziom jak prowadzić idealne życie, lecz także, żeby dawać cudowne
przykłady i powoływać takie instytucje, jak Super Specjalistyczny Szpital czy
Uniwersytet. Zgadzamy się, że to wspaniałe przykłady, które ludzkość powinna naśladować.
Jednak cel Awatara jest o wiele wyższy – jest nim transformacja serc. Awatarem,
o którym dzisiaj rozmawiamy, jest nasz najukochańszy Bhagawan. Nie odkryjemy,
kim On jest, nawet gdyśmy zebrali tutaj wszystkie umysły z przestrzeni kosmicznej.
Poznajemy Go wtedy, gdy Sam o Sobie opowiada, gdy odsłania przed nami sekret
Swojego przybycia. Śri Sathya Sai Baba czynił to przez przypowieści. Kiedyś wielbiciel
zapytał Bhagawana: „Swami, czym jest Tripura
Rahasjam?” Bhagawan uśmiechnął się i odpowiedział: „Pozwól, że opowiem ci
pewną historię. Brahma, Wisznu i Maheśwara mieli dylemat. Obecnie, jeśli dręczą
nas dylematy, możemy poradzić się nauczyciela. Gdy dylematy dopadają wielkiego
mistrza, wielki mistrz zwraca się do Brahmy, Wisznu lub Maheśwary. Co się
jednak dzieje, gdy przed samymi Bogami pojawia się dylemat? Do kogo mają się
zwrócić? Brahma, Wisznu i Maheśwara zwrócili się do Śakti czyli do Tripura
Dewi, która ich stworzyła i dzięki której się przejawili. Matka Tripura Dewi
rzekła z pokorą: ‘Nawet ja nie potrafię odpowiedzieć na wasze pytania. Ale
wiem, gdzie znajdziecie na nie odpowiedź.’ I zabrała Brahmę, Wisznu i Maheśwarę
naszego wszechświata w pewne miejsce. Były tam ogromne drzwi, które z rozmachem
otworzyła, odsłaniając za nimi długą sień. Po obu stronach sieni stało tysiące
tronów, a ich czterema nogami byli Brahma, Wisznu, Maheśwara i Tripura Dewi.
Bogowie, w których głowach powstał dylemat, poczuli oszołomienie na widok
tysięcy postaci Brahmy, Wisznu, Maheśwary i Tripura Dewi. Myśleli, że są
jedyni. Wciąż jednak ogromnie ich ciekawiło, komu oddają pokłon. Na końcu sieni
zobaczyli piękne lotosowe stopy i gdy unieśli głowy, żeby przekonać się, do
kogo one należą, zobaczyli Bhagawana Śri Sathya Sai Babę. Bhagawan Śri Sathya
Sai Baba jest kosmicznym Awatarem, jest Adi Puruszą, Odwieczną Istotą, która
zamanifestowała się, żeby stać się Śakti. Wówczas Śakti przejawiła się jako
Boginie Tripura i każda z Bogiń zainicjowała tworzenie. Nawet współczesna nauka
dopuszcza istnienie światów równoległych. Jest wiele wszechświatów. Adi Purusza
(pierwotny byt), który wyemanował Adi Śakti, aby rozpocząć stwarzanie, Potęga, która
zapragnęła przejawić się jako wiele wszechświatów, sama zstąpiła tutaj, na tę
piękną Ziemię jako Kosmiczny Gość.” Taka jest przepiękna postać Pana. Bhagawan
mówi: „Forma Awatara to nic innego jak konkretyzacja wyrzeczeń miłości i
poświęcenia wielbicieli.” Ukazuje się nam w takiej postaci, w jakiej pragniemy
Go widzieć. Jest ucieleśnieniem naszej miłości, naszego poświęcenia.” W tym
momencie nasuwa się pytanie – czy mogę prosić wielbiciela o rezygnację z tak pięknej formy Pana? Czy
mogę prosić wielbiciela, aby porzucił miłą postać naszego Bhagawana?
Najprostszy
sposób połączenia się z Boskością
Wiemy,
że udzielając audiencji, Bhagawan dawał nam piękny przykład. Otwierał drzwi, zapraszał
i wpuszczał nas do środka, a Sam wchodził wtedy, gdy weszli już wszyscy. Włączał
wiatrak, zamykał drzwi i dopiero wówczas zaczynał rozmowę. Był doskonałym Gospodarzem!
Kiedyś, podczas interview udzielanego studentowi, wszystko odbywało się tak
samo jak zwykle, z jednym wyjątkiem. Po zamknięciu drzwi, zamiast zapytać ‘Emi
samaćaram – Co nowego?’, Swami zagrzmiał: „Jak długo jeszcze będziesz
chodził za Moim ciałem? Jak długo jeszcze będziesz Mnie więził w formie
fizycznej? Naucz się dostrzegać Niewidzialną Moc, która tym ciałem porusza.”
Student, którego życie wypełniała czysta miłość i oddanie do materialnej formy
Boga, ogłuszony i zaskoczony słowami Swamiego, zaczął błagać Bhagawana, mówiąc:
„Swami, ale ja nie wiem jak podłączyć się do Niewidzialnego. Znam tylko Ciebie,
w tej pięknej ludzkiej postaci. Proszę, zdradź mi sekret łączenia się z Tobą
poprzez Nieprzejawionego, Niewidzialnego i Wiecznego.” Bhagawan odrzekł: „Przez
całe Swoje życie mówię wam tylko o tym, a wy wciąż zadajecie mi to pytanie! Dla
wielbicieli jedynym sposobem, najprostszym sposobem połączenia się z Niewidzialną
Mocą, z Wieczną Potęgą Boskości, jest miłość.” Kiedyś Bhagawan opowiedział
przepiękną historię, związaną z Matką Radhą i Kriszną. Kiedy Kriszna wrócił do
Brindawanu po bitwie na polu Kurukszetry, skierował się ku brzegom Jamuny, żeby
odnaleźć Radhę. Ujrzał ją siedzącą pod drzewem, zatopioną w myślach. Kriszna
pomyślał, że ją zaskoczy. Powoli obszedł drzewo i niespodziewanie pojawił się
przed nią, przekonany, że Radha podskoczy z radości i zdumienia. Lecz ku Jego
całkowitej konsternacji Matka Radha po prostu spojrzała na Niego z uśmiechem.
Kriszna powiedział: „Radho! Jestem twoim Kriszną, wróciłem do ciebie.” Na
twarzy Matki Radhy pojawiło się zdziwienie. Odparła: „Wróciłeś do mnie?”
Schwyciła Krisznę za rękę, podbiegła do Jamuny i nabrała w dłoń wody. Wskazała
ją Krisznie i spytała: „Spójrz Kriszno, czyż nie jesteś w każdej kropli wody z
Jamuny?” Ponownie chwyciła rękę Kriszny, wróciła do drzewa pod którym przedtem
siedziała, ostrożnie przygięła gałąź, wskazała na nią i powiedziała: „Spójrz
Kriszno, czy nie jesteś tym Jedynym, obecnym w każdym liściu tego drzewa? Czy
nie jesteś tym Jedynym obecnym w każdym źdźble trawy? Skoro byłeś zawsze ze mną
i wokół mnie, to kiedy – jak mówisz – odszedłeś i kiedy do mnie wróciłeś?”
Kriszna, obezwładniony bezinteresowną miłością
Radhy, rzekł: „Radho, jestem Panem wszechświata. Proś, o co zechcesz, dam ci to
z radością.” A Radha odrzekła: „Niczego od Ciebie nie chcę.” Kriszna zapytał:
„Nie chcesz nawet Mojej miłości?” Odparła: „Wiem, że Cię kocham, wiem, że
jesteś mój i zawsze będziesz mój. Jesteś mój na wieczność. To bez znaczenia,
czy mnie kochasz czy nie.” W tym momencie Bhagawan przerwał i powiedział: „To
wielki sekret, drodzy bracia i siostry – Awatar upadł na kolana, czego nigdy
przedtem nie robił, chwycił Matkę Radhę za rękę i rzekł: „Radho, po raz
pierwszy w całym stworzonym przeze Mnie wszechświecie otrzymałem od wielbiciela
bezinteresowną miłość.” Bhagawan mówi, że bezinteresowna miłość pomaga nam połączyć
się z Nim.
Jak przejść od
Boga w formie do Boga bezforemnego
Jak
możemy przejść od Boga w formie do Boga bezforemnego? Kiedy Bhagawan mówi: „Nie
biegaj wokół tego fizycznego ciała”, to pragnie, żebyśmy zrozumieli, że ciało
fizyczne zbudowane jest z pięciu żywiołów, które, zgodnie z Jego własnym
planem, wrócą do swojego Źródła. Ale Jego postać, Jego najpiękniejsza postać,
nie zostanie odrzucona, pozostanie w relikwiarzu serca każdego wielbiciela, a
jej blask odbije się w ich oku mądrości. Jego święte i potężne imię połączy się
z każdym naszym oddechem, z każdym naszym czynem, aż po ostatni moment życia.
Przejście od Boga w formie do Boga bezforemnego polega na przechowywaniu Jego
pięknej formy w naszych sercach. Bhagawan mówi, że wszystkie formy są Jego.
Kiedyś, odkrywając Swoje prawdziwe Ja, powiedział: „Kto wie, Kim jestem? Sarwa
rupa dharam śantam – Przyjmuję wszystkie formy, ale pozostaję śantam.
Czym jest śanti? Nie jest ciszą ani spokojem zależnym od ilości cukru
wsypanego do mojej szklanki. Nie jest tym, co ulega wahaniom, gdy nie jestem
pewien, czy moja praca zyska uznanie czy nie. Nie jest to też taki rodzaj
spokoju, który wznosi się i opada razem ze wskazaniami giełdowymi. Bhagawan
mówi: „Śanti jest spokojem umysłu, spokojem w obliczu przeciwieństw i
przejawiania się ich w postaci bólu i przyjemności, radości i smutku, sukcesu i
porażki – to jest prawdziwe śanti. Wielkość oddania wielbiciela zależy
od wypełniającego go spokoju. Tylko spokój określa wielkość jego oddania.”
Zatem spokój konfrontowany z przeciwieństwami jest miarą tego, ile jest w nas
oddania dla Boga lub naszej miłości do Bhagawana.
Wiele imion,
jedna forma
Sarwa
nama dharmam Siwam – „Wszystkie imiona są Moje.” Możecie Mnie wezwać jakimkolwiek
imieniem, przybiegnę do was.” W tym miejscu chciałbym opowiedzieć o niezwykłym
incydencie, który wydarzył się w grudniu ubiegłego roku. Chodzi o pewnego
dżentelmena z Indonezji. Jest wiernym muzułmaninem. Jego guru, Radeen Saheed,
był sufickim świętym, żyjącym w XV w. Ów dżentelmen praktykuje nauki swojego
nauczyciela duchowego, a imieniem, które rozbrzmiewa w jego sercu i umyśle jest
Allah ho Akbar – „Allach jest wielki” Kiedy przyjechał do Prasanthi
Nilayam jako członek grupy przybyłej studiować cudowny system edukacyjny
stworzony tutaj przez Bhagawana, przeżył niezwykle doświadczenie. Uczestniczył
w lekcji moralności, odbywającej się na uniwersytecie w każdy czwartek. Po
prezentacji wykonanej przez starszego, szanowanego wielbiciela, który mówił o
naturze Awatara, naszego ukochanego Bhagawana, dżentelmen z Indonezji podszedł
do mnie i zapytał: „Czy Sai Baba często przychodzi do was i daje wam podobne
przesłania?” Zdziwiłem się: „O czym pan mówi?” „Pytam, czy Sai Baba często
przychodzi tutaj i daje wam takie piękne błogosławieństwa?” „Widział pan Babę?”
Bracia i siostry, ten dżentelmen nigdy przedtem nie był w Prasanthi Nilayam.
Zanim tu przyjechał nie wiedział niczego o Swamim. Mówił dalej: „Tak. Podczas
wykładu, widziałem Go jak przyszedł i usiadł na tym dużym krześle ustawionym na
podwyższeniu. Gdy wykład się skończył, wstał, zrobił kilka kroków do przodu i
stał ze wzniesionymi rękami w geście błogosławieństwa, abhajahasty.
Mówił do nas: „Przechodźcie z każdego ciała do każdej duszy. Przechodźcie z
każdej duszy do jednej duszy i przechodźcie z jednej duszy do Boga.” Ów
dżentelmen z Indonezji przeżył niezwykłe doświadczenie. Bhagawan obdarzył nas
bardzo głębokim przesłaniem: „Wezwij Mnie jakimkolwiek chcesz imieniem, a będę
tam dla ciebie.”
W
ubiegłym roku niektórzy z nas pojechali do Badrinath i spotkali jogina, który
przez cały czas opowiadał o Bhagawanie: „Mylicie się myśląc, że Bhagawan jest
od was daleko. Nie. Sprowadzenie do siebie Bhagawana jest bardzo, bardzo
łatwe.” Byliśmy bardzo ciekawi jak to zrobić. Powiedział: „To niezwykle proste.
Sam Bhagawan dał wam to zapewnienie i sprawdza się ono, jeśli praktykujecie
Jego wskazówki. ‘Najpierw oczyśćcie myśli, potem, zapominając o wszystkim
innym, zanurzcie umysł głęboko w sercu, napełnijcie serce miłością i zawołajcie
Sai Ram. Bhagawan przybiegnie do was.”
Prawdziwa
forma Bhagawana
Ale
jaką ma formę? Przyjmuje wszystkie formy, a mimo to jest śantam. Jak
zachowuje równowagę umysłu? Korzeniem dwoistości jest identyfikacja z ciałem.
Przejawia się ona w momencie gdy myślę, że jestem tym ciałem, że różnię się od
tego podium i mikrofonu lub, jeśli już o to chodzi, od każdego z was. Bhagawan
mówi: „Przyjmuję wszystkie kształty, wszystkie formy, ale nie identyfikuję się
z żadną z nich.” Sarwa rupa dharmam śantam. Więc jaka jest Jego
prawdziwa forma?
Satjam Siwam
Sundaram
Ale
Swami nie poprzestał na tym. Po Sarwa rupa dharman śantam, po Sarwa
nama dharmam Siwam i Sat Ćit Ananda rupa adwaitam powiedział: Satjam
Siwam Sundaram[4]
– wskazując nam tym samym trzy sposoby rozpoznawania Boskości. Jaki związek
łączy Jego prawdziwą formę z Sat Ćit Anandą? Sat – lub Prawda,
Niezmienna Istota, jest Satjam, nikim innym jak samym Sathya Sai. Więc,
skoro Satjam przejawiło się w naszym życiu w pięknej formie sundaram,
potrzebujemy Siwam. Dlatego powinniśmy kultywować pomyślne myśli i brać udział
w pracach przynoszących dobro, połączonych z nieprzerwaną kontemplacją Boga.
Ananjas
Ćintajantomam
Teśam
Nitjabijuktam
Oto
zapewnienie, otrzymane od Boga: „Nieustannie myśl o Mnie, wtedy Sathya Sai
przejawi się w sundaram, najpiękniejszej formie jaką ujrzycie w swoim
życiu, w swojej świadomości.”
Na
koniec, pragnę przedstawić wam modlitwę, którą ułożyłem dla Bhagawana i
odpowiedź, jaką na nią otrzymałem. Modliłem się: „Swami, pragnę Cię zobaczyć.”
A Swami odpowiedział: „Pragnę patrzeć przez ciebie.” Modliłem się: „Swami, pragnę
słyszeć Twój słodki, miodowo-złoty głos.” Swami odpowiedział: „Pragnę sprawić,
żeby twój głos stał się słodki jak miód, gdy będę przez ciebie mówił.” Dopiero
po roku uświadomiłem sobie, że to o co Go prosiłem i to, co Pan mi mówił było
jednym i tym samym. Jeśli pozwolimy Bogu patrzeć przez nas, nie będziemy widzieli
niczego poza Nim, bowiem, gdy Bóg na nas patrzy, widzi nas w jedności z Sobą,
widzi nas jako Siebie! Więc, jeśli patrzy przez nas, wszystko co widzimy staje
się samym Bogiem. Kiedy mówi przez nas, to kim jest słuchająca Go osoba? Pierwszym
instrumentem słyszenia, leżącym najbliżej moich ust, jest ucho. Więc, kiedy Pan
mówi przeze mnie, słucham Jego złotego, miodowego, słodkiego głosu. Wraz z
prośbą, żeby Bhagawan patrzył przez nas, mówił przez nas, żył i kochał przez
nas wszystkich, zakończę dzisiejszy wykład.
Sai Ram. z H2H tłum. J.C.
[1] Rocznica Samadhi Swamiego
[2] Matka Mirabaj – XVI w.
poetka mistyczna. Napisała 1600 bhadżanów dla Pana Kriszny
[3] Śri Ramanudżaćarja – średniowieczny teolog,
filozof i biblijny egzegeta
[4] Satjam
Siwam Sundaram - Prawda, Błogość, Piękno