Boski dyskurs
Bhagawana Baby z okazji święta Sankranti dnia 14.01.2005 r.
Słońce jawi się spokojne i łagodne. Dni stały
się krótsze.
Nadeszło słodkie święto Sankranti wypełniając
nasze domy nowo zebranym zbożem.
(Wiersz
telugu)
Sankranti jest
najważniejszym ze świąt. Dla ludzi praktycznie każdy dzień jest dniem
świątecznym. Jednak człowiek w swojej ignorancji wyróżnił kilka dni jako
świąteczne, traktując pozostałe jako zwyczajne. Wielu obchodzi to święto w rzeczywistości
nie znając jego znaczenia. W tej części świata, tego dnia, ludzie okazują
szacunek krowom i bykom. Byki stroi się w szczególny sposób rozmaitymi ozdobami
i okryciami, i oprowadza po ulicach. Nazywa się je gangireddhulu (świętymi bykami). Ale to nie wszystko; odprawia się
symboliczne zaślubiny krów i byków. Osoba, która oprowadza przystrojone byki,
nazywa się gangireddudasu. Jest na tę
okazję specjalnie ubrana. Dzieci porywa sam widok gangireddudasu. Starszy brat serdecznie zaprasza młodszego brata,
by poszedł z nim obejrzeć świętego byka i jego pana.
„O
mój drogi bracie, oto nadchodzi gangireddudasu. Chodź, pójdźmy go zobaczyć. Ma
na sobie srebrny medalion i pas. Niesie ozdobną laskę i ma specjalne znaki na
czole. Prowadzi bogato przystrojoną krowę i byka, i odprawia im ślub.
Obejrzyjmy ceremonię ślubną i złóżmy nasze dary. ”
(Wiersz telugu)
Gangireddudasu przyprowadza ze sobą
krowę i byka, i nazywa ich odpowiednio Sitą i Ramą. Są wytresowane w taki
sposób, że reagują na pytania zgodnie z ruchami kija w jego ręce. Pyta krowę: „O
Sito! Czy podoba ci się Rama?” Stosownie do wcześniejszego treningu krowa
potrząsa głową, wyrażając dezaprobatę. Następnie pyta byka: „O Ramo! Czy lubisz
Sitę?” Byk także odpowiada przecząco. W ten sposób oboje początkowo
ustosunkowują się nieprzychylnie, by później zgodzić się na małżeństwo. Wtedy gangireddudasu przeprowadza symboliczne
zaślubiny Sity i Ramy. Święto Sankranti przynosi niezmiernie dużo radości nawet
zwierzętom i ptakom. Jest to bardzo ważne święto dla rolników. W tym dniu
przynoszą do domu świeżo zebrane plony i cieszą się owocami swojej ciężkiej
pracy. Tak więc wszyscy, od chłopa do króla, radośnie obchodzą to święto. Nazwy
mogą być różne, ale to święto jest obchodzone przez wszystkich, niezależnie od
wyznania i narodowości. Dzień ten wyznacza też początek świętego okresu uttarajany (letniego półrocza).
Wszystkich darzy błogością.
Każdy
dąży do błogości. W rzeczywistości jest to główny cel ludzkiego życia. Życie
nie ma sensu, jeśli nie można doświadczyć błogości. Błogość jest waszym celem.
Nitjanandam, parama sukhadam, kewalam
dźńanamurtim, dwandwatitam, sagana sadriśam, Tattwamasjadi lakszjam, Ekam,
nitjam, wimalam, aćalam, sarwadhi sakszibhutam, bhawatitam, trigunarahitam
(Bóg jest ucieleśnieniem wiecznej błogości, jest absolutną mądrością, jednym
bez drugiego, ponad parą przeciwieństw, jest rozległy i przestronny jak niebo,
jest celem wskazanym przez mahawakjaTattwamasi, jest wieczny, czysty,
niezmienny, jest świadkiem wszelkich działań intelektu, wykracza ponad
wszystkie stany umysłu i ponad trzy guny:
sattwę, radźas i tamas).
Zgodnie
z tradycją, świeżo ożenieni zięciowie odwiedzają dom teściów, aby obchodzić to
święto.
Ponieważ
Sankranti jest świętem świąt,
O
panie młody, odwiedź dom swoich teściów,
Przybywaj
i spędź czas na zabawie i igraszkach ze swoimi szwagrami i szwagierkami;
Cała
rodzina i sąsiedzi przyjmą cię z miłością.
(Piosenka telugu)
Nawet
ci, którzy nie odwiedzali domu teściów przez lata, z wielką chęcią pojadą tam
na święto Sankranti. Teściowie okażą zięciowi całą swoją gościnność i zrobią
wszystko, by go zadowolić. Zdobędą się nawet na zaciągnięcie pożyczki po to
tylko, by dać mu nowe ubranie i podać pyszne jedzenie. Cała rodzina spędza czas
w błogości. Ale dzisiaj nigdzie nie widać tego ducha obchodów Sankranti. Zięć,
miast przynosić radość teściom, wszczyna kłótnie o nieistotne sprawy.
Sankranti
dostarcza radości tak istotom ludzkim, jak i ptakom oraz zwierzętom. Święto to
obchodzą nie tylko Bharatijowie [Hindusi], lecz także mieszkańcy innych krajów,
chociaż pod różnymi nazwami. Jest to pora chłodnych wiatrów, gdy rolnicy zwożą
do domów zebrane plony. Czas upływa im teraz w odprężeniu, są wolni od
wszystkich zmartwień i niepokojów. W języku telugu istnieje powiedzenie: „Ten
kto jest wolny od ćintha
(zmartwienia), może spokojnie spać nawet na santha
(rynku).”
Każdy
powinien czynić wysiłki, by pokonać zmartwienia i przeżywać wieczne szczęście.
Takie jest przesłanie Sankranti. Ludzie mogą interpretować je na swój sposób,
lecz niewielu rozumie jego znaczenie. Wiejskie kobiety spośród rozmaitych świąt
specjalne miejsce przypisują temu świętu. Szczęście, jakiego doznaje się w tej
porze, jest wyjątkowe.
Człowiek
na różne sposoby usiłuje doświadczyć szczęścia. W tym świecie znajdziecie niewielu
takich, którzy nie chcą być szczęśliwi. Trzeba jednak zrozumieć, że szczęścia
nie można zdobyć z zewnątrz. Ono pochodzi z serca. Serce jest źródłem
szczęścia. Szczęście, jakiego doświadczamy w świecie zewnętrznym, jest zaledwie
reakcją, odbiciem i echem szczęścia wewnętrznego. Bardzo niewielu ludziom dane
jest zrozumieć tę prawdę. Pozorna radość, jakiej dziś się doświadcza, jest
sztuczna i chwilowa. Jedynie szczęście, które bije z serca, jest trwałe.
Studenci!
Zachowujcie
się tak, by nikomu nie przeszkadzać. Święta są po to, aby przeżywać szczęście i
dzielić je z innymi. Szczęścia nie można kupić na rynku, ani nie można go
zdobyć za pomocą środków doczesnych. Powinno przejawić się z wnętrza. Ranienie
uczuć współbraci nie leży w naturze Bharatijów. Trzeba szanować uczucia innych
i stosownie do tego postępować. Powinno się dzielić własne szczęście z bliźnim.
Przyjmijcie nadejście Puszji, miesiąca obfitości i świętujcie Sankranti w
prawdziwym duchu poprzez okazywanie wewnętrznej radości, i dzielenie się nią z
innymi. Słowo kranti znaczy zmiana,
przejście. Oznacza przejście od nieszczęścia do szczęścia, od niepokoju do
spokoju i od bólu do przyjemności. Sankranti darzy radością wszystkich, bez
różnicy. Dlatego każdy z niecierpliwością i entuzjastycznie oczekuje nadejścia
Sankranti. Kiedy rolnik przynosi do domu zebrane ziarno, ptaki częstują się nim
i wesołym ćwierkaniem wyrażają swoją radość. Sąsiedzi gratulują rolnikowi
obfitych plonów, jakie zebrał dzięki swojej ciężkiej pracy.
Studenci!
Jest
bardzo ważne, byście zrozumieli znaczenie każdego święta i obchodzili je we
właściwym duchu. Ponieważ nie wgłębiamy się w ich znaczenie, nie potrafimy
przeżywać prawdziwego szczęścia. By przeżyć wieczną błogość, trzeba być
przygotowanym na poświęcenie własnego ciała. Ciało jest połączeniem pięciu
żywiołów, zaś umysł jest tylko kłębkiem myśli. Nie należy ani przywiązywać się
do ciała, ani podążać za kaprysami umysłu. Odpędźcie złe cechy, takie jak kama, krodha, lobha, moha, mada i matsarja (pragnienie,
gniew, chciwość, zaślepienie, pycha i zazdrość), i okażcie wewnętrzny pokój, i
błogość. Zamiast rozwijać pokój i błogość człowiek je niszczy. Dopuszcza do
siebie niepokój nawet w błahych sprawach. Ani aśanti (niepokoju), ani praśanti
(najwyższego pokoju) nie nabywa się z zewnątrz. Ludzie mówią: ‘Chcę spokoju.’
Gdzie jest spokój? Czy znajduje się na zewnątrz? Gdyby spokój dało się znaleźć
na zewnątrz, ludzie zapłaciliby za niego każdą sumę. Ale na zewnątrz znajdujemy
tylko niepokoje! Prawdziwy pokój jest wewnątrz.
Niezależnie
czy przegotujecie mleko, czy je rozwodnicie, pozostaje ono białe. Biel
symbolizuje czystość. Podobnie wasze serce powinno być stale czyste, jasne i
spokojne, mimo przykrych przejść i trosk. Powinniśmy stłumić smutek, panować
nad złymi cechami gniewu, nienawiści i zazdrości oraz przejawiać wrodzoną
błogość. Gdy wasze pragnienia nie są zaspokajane, złościcie się. Zatem
pragnienia są podstawową przyczyną gniewu i dlatego to przede wszystkim je
należy opanować.
Ucieleśnienia
miłości!
Wieczna
błogość jest celem każdego. Powinniście czerpać szczęście nawet z tego, co
wydaje się nieprzyjemnością. Szczęścia nie trzeba szukać gdzieś indziej. Jest
ono zawsze z wami i w was. Nie potraficie go doświadczać, gdyż nie
zrozumieliście prawdziwego znaczenia szczęścia. Łudzicie się, że szczęście
kryje się w pieniądzu, bogactwie i materialnych wygodach. Jeśli raz
zasmakujecie prawdziwego szczęścia, nie będziecie łaknąć doczesnego dobytku.
Prawdziwe szczęście emanuje z głębi serca. Podczas gotowania mleka jego poziom
w naczyniu stopniowo zaczyna się podnosić. Opadnie, jeśli skropicie je kilkoma
kroplami wody. Z powodu związku z wodąmleko traci swoją wartość. Podobnie człowiek traci wartość, gdy zadaje
się ze złym towarzystwem. W dobrym towarzystwie zawsze jest się w stanie
błogości. Zanim nawiąże się z kimś przyjaźń, należy przyjrzeć się jego
charakterowi.
Może
wiecie, może nie, ale Ja zawsze jestem w stanie błogości. W ogóle nie mam
żadnych strapień. Niektórzy pytają: „Swami, czy coś Cię martwi?” Ja nie wiem,
co to jest zmartwienie. Nigdy go nie doświadczyłem. Zawsze jestem w stanie
błogości. Powinniście nieustannie myśleć o błogości. Wtedy błogość będziecie
widzieć wszędzie. Przeżycie błogości jest słodsze niż cukier, ma lepszy smak
niż twaróg, słodsze jest nawet niż miód. Ludzie smucą się, gdy stają wobec
trudności oraz straty bliskiej osoby. Ale Ja nigdy nie czuję smutku w związku z
takimi zdarzeniami. One przychodzą i odchodzą niczym przelotne chmury.
Szczęście i smutek chodzą parami. Gdy rozmyślacie o błogości, nie ma miejsca na
smutek.
Ucieleśnienia
miłości!
Miłość
jest w każdym z was, lecz wy kierujecie ją na doczesne związki. Nie
zakosztowaliście prawdziwej miłości. Kochajcie Boga całym sercem. To jest
prawdziwa miłość. Ludzie przychodzą i odchodzą, ale Bóg ani nie przychodzi, ani
nie odchodzi. Obecny jest zawsze. Gdy ogarnia was smutek, pomyślcie o
szczęściu. Z pewnością doświadczycie szczęścia.
Błogość
jest mocno osadzona w ludzkiej istocie. Niezależnie gdzie jesteśmy,
jakiekolwiek stanowisko zajmujemy, naszą zasadniczą naturą pozostaje błogość.
Ludzie czasami pytają Mnie: „Swami! Czy kiedykolwiek przeżywałeś smutek?”
Śmieszy Mnie takie pytanie. W rzeczy samej, dlaczego miałbym się smucić? Czy
powinienem smucić się z powodu ciała? Nie jest to konieczne. To ciało jest
zawsze zdrowe i aktywne. Ludzki umysł ma kapryśną naturę. Ciało jest jak bańka
mydlana; umysł jest jak szalona małpa. Nie podążajcie za umysłem; nie
polegajcie na ciele, gdyż jest jak bańka. Pomijając wszystko, dlaczego
należałoby smucić się z powodu ciała i umysłu, które są przelotne? W istocie,
błogość jest naszą zasadniczą naturą i jest ona trwała.
Ucieleśnienia
miłości!
Pielęgnujcie
miłość, która pozwoli wam doświadczyć błogości. „Rozpoczynajcie dzień miłością;
wypełniajcie dzień miłością; kończcie dzień miłością – oto droga do Boga.”
Jeśli zdołacie to osiągnąć, smutki i trudności nie poruszą was. Serce jest
siedliskiem błogości. Prawdziwa błogość wypływa z czystego i kochającego serca.
Próbujcie doświadczyć takiej błogości. Wszystkie inne postacie szczęścia są
chwilowe.
Ucieleśnienia
miłości!
Dzieci zawsze
są szczęśliwe i wesołe. Nie mają żadnych zahamowań. Gdy ktoś się do nich
uśmiecha, one też się niewinnie uśmiechają. Przeżywają błogość, która jest
wrodzoną naturą wszystkich ludzkich istot. Istnieje różnica między szczęściem i
błogością. „Szczęście”, tak jak się je powszechnie pojmuje, jest chwilowe.
Przychodzi i odchodzi. Błogość jest czymś, co bije z wnętrza. Wypływa z serca
na skutek zjednoczenia z Bogiem. Gdy ktoś czuje się oddzielny od Boga, nie może
doświadczyć błogości.
Ucieleśnienia
miłości!
W
nadchodzących dniach powinniście obficie doświadczać błogości. Przypomnę wam
jeszcze raz, że ani stanowisko, ani wiek, ani w rzeczywistości nic w tym
fizycznym środowisku nie jest w stanie spowodować takiej błogości. Źródłem
błogości jest tylko czyste i kochające serce. Święta uroczystość Sankranti
oznacza przemianę czyli transformację serca. Jest to przeżywanie błogości
wynikającej ze zrozumienia niezmiennego, Wiecznego Pierwiastka. Jedynym
niezmiennym pierwiastkiem jest Boskość. Bóg zawsze jest w stanie błogości.
Faktycznie jest On ucieleśnieniem błogości. Na przykład, to jest biały
materiał. Przyjmuje on jakiś kolor tylko po zanurzeniu w farbie albo po
pomalowaniu. Podobnie, waszą naturą jest błogość. Jeśli przeżywacie smutek, to
tylko dlatego, że zanurzyliście się w smutku. Niezależnie gdzie przebywacie,
zawsze musicie być szczęśliwi i w stanie błogości. Na przykład, ludzie życzą
Mi: „Swami! Szczęśliwych Urodzin!” Chciałbym w tym kontekście zapytać. Czy w
obchodach urodzin tkwi prawdziwe szczęście? Ja zawsze jestem szczęśliwy. W
takim razie gdzie istnieje kwestia obchodzenia jakiegoś konkretnego dnia w roku
jako „szczęśliwych urodzin”? Są to jedynie wyrażenia złożone z zapożyczonych
słów. Faktycznie, błogość jest naszą prawdziwą naturą. Kamuflujemy naszą
prawdziwą naturę sztucznymi wyrażeniami i czujemy zadowolenie, jak gdyby była
to rzeczywista błogość. Nie jest to właściwe podejście.
Ucieleśnienia
miłości!
Jesteście
pełni miłości. W istocie, miłość przelewa się w waszych sercach. Ale wy nie
pozwalacie tej miłości wypływać i wyrażać się na zewnątrz. Poza tym miłość w
ogóle nie zna barier i przeszkód! Nieustannie kontemplujcie o Bogu. Wówczas
zawsze będziecie szczęśliwi – w sensie fizycznym, mentalnym i duchowym.
Niestety, obecnie tracicie tę boską cechę błogości z powodu rozmaitych
pragnień. Jeśli zdołacie trzymać się z dala od tych pragnień, zawsze będziecie
w stanie błogości. Na przykład, to jest białe płótno. Biel jest jego naturą.
Ale z powodu stałego używania staje się brudne. Podobnie, wasze serce zawsze
jest czyste, jasne i w stanie błogości. Ale ulega zanieczyszczeniu z powodu
pragnień. Dlatego, pielęgnujcie miłość i zawsze utrzymujcie czyste serce.
Wówczas będziecie w stanie błogości w każdej chwili swojego życia. Lecz wy
zapomnieliście o wrodzonej wam naturze błogości i ciągle jesteście pogrążeni w
smutku i zgryzocie. Gdy ktoś pyta: „Jak się masz?,” odpowiadacie „tak, a tak.”
Nie jest to właściwy sposób. Musimy odpowiadać: „Jestem szczęśliwy.” Możliwe,
że w życiu mamy wzloty i upadki. Ale one nie powinny wpływać na naszą
zasadniczą naturę, którą jest błogość. Czy uważnie Mnie obserwowaliście? W
jakim stanie błogości się znajduję! Nie tylko teraz, zawsze jestem w stanie
błogości i przepełniony błogością. W rzeczywistości i wy możecie doświadczać
takiej błogości w Mojej obecności. Jednakże, jeśli podchodzicie do Mnie z
nieczystym umysłem, ze złymi myślami i pragnieniami, tej błogości nie możecie
doświadczyć. Są to ludzkie słabości. Musicie więc próbować je poprawić.
Studenci!
Nigdy
nie powinniście czuć się przybici. Przypuśćmy, że kiedyś nie powiedzie się wam
na egzaminach; nie powinniście odczuwać przygnębienia. Uzgodnijcie sami ze
sobą, że prawdopodobnie nie napisaliście egzaminów dobrze i dlatego nie
zdaliście. Ale nigdy nie popadajcie w przygnębienie z powodu niezdania
egzaminu. Podobnie, zastanawiajcie się nad przyczyną własnego smutku.
Zrozumiecie, że to wasze myśli odpowiadają za daną sytuację. Poprawcie je więc.
Znów będziecie szczęśliwi. Smutki i trudności są niczym przelotne chmury. Nigdy
nie powinniście przywiązywać do nich wagi. Zawsze musicie być szczęśliwi i
radośni. Pokój i szczęście są waszymi cechami. W rzeczywistości, waszą
prawdziwą naturą jest błogość.
Ucieleśnienia
miłości!
Dzisiaj
przypada święty dzień Sankranti. W istocie rzeczy, ten rok jest szczególnie
ważny w porównaniu z minionym rokiem. W ubiegłym miesiącu wielu ludzi
przechodziło niewypowiedziane nieszczęścia i cierpienia z powodu tsunami. Za
taką klęskę odpowiedzialne są wyłącznie złe czyny ludzi. Dlatego radzę wam nie
oddawać się złym czynom i złemu postępowaniu. Jest możliwe, że w porównaniu z
poprzednim rokiem, w tym zdarzy się więcej nieszczęść. Jednak my musimy iść do
przodu nie zważając na te problemy. Są to przelotne chmury i nie trzeba się
niepokoić takimi wydarzeniami. Przyjmujcie je śmiało i z odwagą. Katastrofa
tsunami, która wydarzyła się w ubiegłym miesiącu, była w gruncie rzeczy dziełem
człowieka. W ogóle nie była to Boska Wola! Ale człowiek przyjmuje, że to Bóg
zsyła na ludzi wszystkie takie klęski. Nigdy tak się nie dzieje! Bóg zawsze
dostarcza ludziom szczęście. Nie ma w Nim gniewu czy nienawiści. Jego naturą
jest miłość. Pojawia się wątpliwość, skąd w tym świecie smutki i problemy? Ściśle
mówiąc, szczęście nie miałoby żadnej wartości bez smutku. Człowiek nie może
przeżywać szczęścia bez przechodzenia przez takie czy inne trudności. Szczęście
i smutek są wzajemnie splecione. Jedno nie może istnieć bez drugiego.
Przyjemność
i ból, dobro i zło współistnieją, nikt nie może ich oddzielić. Nie można
znaleźć przyjemności czy bólu, dobra czy zła z wyłączeniem drugiego.
Przyjemność rodzi się, gdy trudności owocują.
(Wiersz telugu)
Bóg
nie powoduje bólu żadnej żywej istoty w Jego stworzeniu. Wszystkie smutki i
trudności są tylko dziełem człowieka. Bóg jest opiekunem wszystkich żywych
istot. Wszystkim zapewnia pokój i szczęście. Loka samasta sukhino bhawantu (niech wszyscy ludzie świata będą
szczęśliwi). Taka jest Wola Boga. Jakże więc Bóg mógłby przyprawiać ludzi o
smutek? Nie rozumiejąc Jego Boskiej Woli, oskarżacie Boga o powodowanie smutku.
Jeśli zdołacie pojąć Boską Wolę, zrozumiecie, że wszystko jest tylko dla
waszego dobra. Wszyscy jesteśmy Ucieleśnieniami Błogości. Od rana do wieczora doświadczajcie
tej błogości i dzielcie się nią z innymi. Wówczas ona tylko wzrośnie.
Ucieleśnienia
miłości!
To
Sankranti jest prema Sankranti i ananda Sankranti [Sankranti miłości i
błogości]. Zatem, niech będzie to święto serdecznie przez was witane. Zapraszajcie
Boga, który jest ucieleśnieniem Błogości. Boga nie zadowalają takie określenia
jak Karunanidhi (skarbnica współczucia) czy Premaswarupa (ucieleśnienie
miłości). Bóg jest zawsze w stanie błogości. Nie powinniście modlić się do Boga
o zaspokojenie iluś tam pragnień. Módlcie się tylko tak: „O Boże! Udziel mi
swojej Błogości. Wpraw mnie w stan błogości!” Nigdy nie wyszydzajcie Boga
nazywając Go nirdaja (pozbawiony
współczucia). Wszystko, co Bóg czyni, jest dla naszego dobra. Nawet smutki i
problemy, jakich doświadczamy, są dla naszego dobra. Są one wstępem do
szczęścia i błogości. Jeśli będziecie pielęgnować tak pozytywne
postrzeganie, zawsze będziecie w stanie błogości. Dzielcie swoje szczęście ze
wszystkimi. Dzisiaj człowiek postępuje wręcz przeciwnie – szczęście zatrzymuje
dla siebie, zaś wśród innych rozdziela smutek. Tak nie powinniśmy postępować. „Stłum
swój smutek i przejaw wewnętrzną radość” – oto sadhana [praktyka duchowa], jaką należy podjąć. Kiedy staniecie
wobec jakiejś trudności, nieszczęścia, czy niepokoju, w ogóle nie zważajcie na
nie. Zignorujcie je. Zawsze pozostajecie ucieleśnieniami błogości. Jeśli
będziecie ciągle o takiej rzeczywistości rozmyślać, nic was nie będzie trapić.
Ucieleśnienia
miłości!
Niechaj
to święto Sankranti, które symbolizuje przemianę, przyniesie transformację w
waszych sercach i wszystkim zapewni błogość, abyście zawsze wiedli szczęśliwe,
wypełnione powodzeniem i radosne życie. W rzeczywistości, sama nazwa człowieka
brzmi anandamaja (pełen błogości). Manawatwa (człowieczeństwo) ma na celu
wzniesienie do poziomu dajwatwy
(boskości).
Studenci!
Wszystkie
przedstawienia i skecze, jakie tu odegraliście, są dobre. Gdy się dobrze
zastanowicie nad tym, gdzie leży zło, stwierdzicie, że w waszym umyśle. Nie
myślcie źle i nie dzielcie z innymi swoich złych myśli. Błogość jest prawdziwym
pokarmem dla istoty ludzkiej. Zawsze należy czuć głód tej pożywki błogości.
Niechaj wasza wiara w Boga będzie mocna i niewzruszona. Tylko Miłość Boga jest
wieczna. Jeśli uda się wam zdobyć tę Miłość, przyjdą do was automatycznie wszystkie
inne formy szczęścia.
(Bhagawan zakończył boski dyskurs bhadźanem „Hari bhadźana bina sukha śanti nahin…”)
[Tłum. KMB, korekta:
Marek Pięta]
MYŚL DNIA
14.01.2005
Makara Sankranthi oznacza przesuwanie się słońca z horyzontu południowego na północny. Ruch
słońca w kierunku północnym ma ogromne znaczenie duchowe. Północ jest
symbolizowana przez Himaachala. Hima oznacza śnieg. Jest on czysty,
nieskazitelny i kojąco chłodny. Wszystkie te cechy obdarzają doskonałym
spokojem (Prashanthi).Achala oznacza, tego który jest stały i
niezachwiany. Himaachala nie odnosi
się do gór Himalajów lecz reprezentuje to co jest chłodne, spokojne i stale. Od
tego dnia mówi się o słońcu, że zdąża ono do takiego właśnie stanu. Słońce symbolicznie
wyobraża człowieka. Ruch słońca na północ jest wołaniem do ludzi, by zwracali
swoje spojrzenie ku temu, co jest chłodne, spokojne i niezmienne, to jest ku
wewnętrznej boskości. - Baba