Urodzony z zębami numer 18 - listopad-grudzień 2003
„Twój list jeszcze nie doszedł do mnie, ale
już go przeczytałem. Wysłałeś go do Madrasu nie wiedząc, że wróciłem tutaj.
Byłem przy tobie, gdy go pisałeś. Twoja matka chyba już czuje się znacznie
lepiej, nieprawdaż?” Tak pisał Baba do pewnego wielbiciela przed kilku laty.
Jest On Sarwatarjami — zawsze jest we
wszystkich miejscach.
Nasz list nie
musi do Niego dotrzeć. Nawet gdy do Niego przychodzi, nie musi go otwierać, by
przeczytać zawartość!
Pewnego dnia
zdarzyło mi się być w Jego pokoju w czasie, gdy dostarczono pocztę. Gdy Swami
upuścił na podłogę jeden z listów bez otwierania koperty, ktoś kto dopiero
co przyszedł zauważył: „Swami, nie przeczytałeś tego listu. Może jest tam jakaś
smutna historia.” Baba uśmiechnął się i odrzekł: „Nie, nie. Jest tam radosna
nowina. Nadawca pisze, że urodził mu się syn, ale martwi się, że dziecko
urodziło się z przednimi zębami.” Potem opowiedział nam całą treść trzymając
kopertę w ręce.
„Przed rokiem
para wajśjów [społecznej klasy rolników]
z wioski Telengama odbyła pielgrzymkę do Puttaparthi. Prosili o błogosławieństwo
potomstwa. Dałem mężczyźnie jabłko i kazałem mu podzielić się nim z żoną.
Wziął je do ręki i obejrzał. Zauważywszy uszkodzenie skórki, wskazujące że
jabłko mogło zostać nadgryzione przez szczura albo inne zwierzę, spytał mnie co
to jest, najwyraźniej obawiając się je jeść. Powiedziałem im, że oboje mogą
zjeść to jabłko. ‘Tyle tylko, że dziecko przy urodzeniu będzie miało dwa
przednie zęby. Nie przejmujcie się.’ Teraz pisze, że dziecko urodziło się
i...” W tym miejscu Baba otworzył kopertę, wyjął list i wskazując na odpowiednie
zdanie dokończył: „pyta czy należy przeprowadzić śanti [rytuał przeciw złu lub nieszczęściu], by odczynić skutki
tej, w jego odczuciu, katastrofy!”
Zdumieni
patrzyliśmy na to zdanie w oszałamiającej Obecności Bhagawana.
Baba jest Sarwadźńa, Sarwaśakta, Sarwantarjami
[Wszechwiedzący, Wszechmocny, Wszechobecny].
— N. Kasturi
[z Sanathana Sarathi z czerwca 1960,
przedruk w Heart
To Heart, Grudzień 15/2003; tłum. KMB]