Pieśń australijskich Aborygenów nr 16 - lipiec-sierpień 2003
Wieczna Jedności
Która śpiewasz nam w ciszy,
Która nauczasz nas poprzez siebie nawzajem,
Prowadź mnie siłą i mądrością.
Obym pojęła lekcje,które napotykam na drodze
I oddawała cześć celowi wszystkich rzeczy.
Pomóż mi dotykać wszystkiego z szacunkiem,
Mówić zawsze z głębi mojego serca,
Patrzeć, lecz nie osądzać.
Obym nie czyniła krzywdy, a wszędzie gdzie zawitam
Pozostawiała muzykę i piękno.
A gdy powrócę do Wieczności,
Niechaj krąg zostanie zamknięty,
A spirala się poszerzy.
Jest to pieśń australijskich Aborygenów, śpiewana od zarania dziejów. Aborygeni nigdy nie byli rolnikami, kupcami ani pasterzami. Nieodmiennie zajmowali się zbieractwem, muzyką, sztuką i poezją. Żyli w jedności z Ziemią, wszystkimi żyjącymi na niej istotami i z sobą nawzajem. Pieśń niesie ważne przesłanie wszystkim duszom. Jesteś istotą duchową, która na ziemi zdobywa ludzkie doświadczenie. Przyjście tu było twoim wyborem. To nie przypadek, że zrodziłeś się z dwojga ludzi, którzy są twoimi biologicznymi rodzicami. Wiedziałeś kim są, znałeś okoliczności, w których zostaniesz poczęty i miałeś świadomość kodu genetycznego obojga rodziców. Powiedziałeś: „Tak!” Jesteś istotą duchową, która ewoluuje w kierunku oświecenia. Ziemia jest klasą szkolną, która umożliwia ci otrzymywanie lekcji i prezentacji. To wyjątkowa planeta, na której występują unikalne formy życia – jedyne miejsce we Wszechświecie, w którym sześciu zmysłów – wzroku, słuchu, smaku, dotyku, zapachu i intuicji – używa się w polu energii określanym jako emocje, aby połączyć widzialne ciało z niewidzialnym duchem. Każda fizyczna rzecz na planecie Ziemi pochodzi z Jednego Boskiego Źródła i wszystkie zostały stworzone z identycznych cząstek energii. Jesteśmy jednością z całym stworzeniem.
Nadesłał: Marlo Morgan
Z internetu przysłała Irena Czajkowska,
tłum. Joanna Gołyś
powrót do spisu treści numeru 16 - lipiec-sierpień 2003