numer 14 - marzec-kwiecień 2003
Cały świat ciąży ku
Stopom Bhagawana Baby
W niedzielę
16 marca 2003r. podczas pobytu w aśramie
Brindawan (niedaleko od Bangalore) Śri Sai Baba zaskoczył wszystkich
wygłaszając nieoczekiwany dyskurs, w którym zawarł bardzo pomyślne dla nas i
dla całego świata treści. W pierwszą część dyskursu wplótł kilka wielkich prawd
(mahawakjów), które powinniśmy zawsze
mieć na uwadze. Przytaczamy je tutaj wyrwane z kontekstu (pełną angielską
wersję dyskursu można znaleźć w internecie pod adresem
www.sssct.org/Discourses/2003/Mar_16.htm).
♥ Człowiek winien
poświęcić swoje życie służbie społeczeństwu.
♥ Najwyższym
obowiązkiem człowieka jest właściwe wykorzystanie zmysłów i panowanie nad nimi.
♥ Cokolwiek widzicie
w świecie zewnętrznym, doświadczanie przyjemności czy bólu w rzeczywistości
pochodzi z waszego wnętrza. Wszystko jest odbiciem, reakcją i echem.
♥ Społeczeństwo jest
bezpośrednią manifestacją Boga. Człowiek jest ucieleśnieniem indywidualności (wjaszti swarupa).
♥ Świat przyciąga
wszystkich. Ta zdolność przyciągania pochodzi z niezmiennego, wiecznego
pierwiastka Prawdy, który jest podstawą stworzenia. Pierwiastek ten nazywa się
Prawdą Transcendentalną [nie podlegającą fizycznemu doświadczeniu].
♥ To, co człowiek
widzi przed sobą, nie jest światem lecz najprawdziwszym Bogiem.
♥ Doznajemy smutku,
ponieważ nie uświadamiamy sobie przejściowej natury świata.
♥ Jak możecie być
szczęśliwi, jeśli postępujecie wbrew nakazom sumienia?
♥ Błogość przenika
cały świat; wasze mentalne wypaczenia odpowiadają za postrzeganie w nim zła.
♥ Bóg, jako
ucieleśnienie błogości, nie potrzebuje niczego. Wielbicie i śpiewacie bhadźany dla własnego szczęścia.
♥ Wielkim
błogosławieństwem jest urodzić się człowiekiem. Słowami nie sposób opisać
świętości i słodyczy ludzkiego życia.
♥ Powinniście wiązać
się z satsangą. Nie znaczy to
przyłączania się do ludzi, którzy dokonują szlachetnych czynów. 'Sat' oznacza niezmienną, wieczną boskość.
♥ Miłość jest Bogiem
a Bóg jest Miłością. Miłość jaką odczuwacie względem przyjaciół i krewnych jest
anuragą (przywiązaniem). Nie jest to
wcale miłość. Boska miłość odnosi się do serca.
Następnie
Bhagawan Śri Sathya Sai Baba powiedział (dosłownie):
Ucieleśnienia
miłości!
Miłość bez
wątpienia w was jest. Ale nie używacie jej właściwie. Musicie doświadczać
prawdziwej i wiecznej miłości, która rozwija stosunki z serca do serca. Taka
boska miłość jest wszechmocna. Nie ma żadnych ograniczeń. Przyciąga wszystkich
bez wyjątku. Dzisiaj chcę powiedzieć wam coś bardzo ważnego. To Moje ciało jest
od stóp do głów przepełnione zdolnością przyciągania. Jest to boska moc
magnetyczna. Chociaż była we Mnie obecna zawsze, od dnia Śiwaratri [1/2 marca]
przybywa jej dzień po dniu. Fizyczne magnesy przyciągają jedynie opiłki,
podczas gdy boski magnes przyciąga cały świat. Błędnie mniemacie, że Swamiego
bolą nogi i dlatego ciężko mu chodzić. Absolutnie nic Mnie nie boli. Gdy
wysuwam jedną stopę do przodu, jest przyciągana przez drugą, gdyż w Moich
stopach znajduje się ogromna moc przyciągania. Jak wiecie, nawet ziemia jest
obdarzona zdolnością przyciągania. Ona jedynie przyciąga i nie powoduje żadnego
bólu. U Swamiego nie ma w ogóle żadnego bólu. Ta zdolność przyciągania wzmaga
się we Mnie z dnia na dzień. Czegokolwiek dotknę ręką, przykleja się do niej.
Tego rodzaju zdolność magnetyczną posiada każdy człowiek. Bóg jest w każdym
obecny w postaci Hiranjagarbhy
[pierwotnego 'Złotego Zalążka']. Dlatego wysławia się Go jako Hiranjagarbhaja namah (pokłony posiadającemu
złote łono). Czyste złoto nie podlega żadnym zmianom. Przyciąga wszystkich. Nie
powinniście błędnie sądzić, że tę zdolność przyciągania ma tylko Swami i nikt
inny. Faktycznie, jest ona obecna także w was. Jeśli właściwie będziecie z niej
korzystać, stopniowo będzie się rozwijać.
Nigdy Mnie
nic nie bolało. Jak zwykle chodzę, gdzie trzeba. Ale niekiedy podniesienie
stopy staje się trudne z powodu przyciągania ziemi. Dlatego chodzę powoli. Nie
rozumiejąc tej prawdy, wyobrażacie sobie, że Swamiego bolą nogi. Powtarzam
jeszcze raz, w ogóle nic Mnie nie boli. Nie cierpię, nie mam zmartwień ani
niepokojów. Cały czas jestem przepełniony błogością. Na tym świecie nie ma
nikogo, kto mógłby zakłócić Moją Błogość. Lecz wy, z powodu świeckich uczuć,
myślicie co innego. Jeśli jest ból, należy zastanowić się nad środkami
zaradczymi. Ale po co rozważać kwestię lekarstwa, gdy nie ma bólu? Nie ma bólu,
nie ma lekarstwa.
W tym świecie
każda rzecz z konieczności podlega pewnym ograniczeniom. W obecnej sytuacji to
ciało nie może wiele podróżować. Zdolność przyciągania rośnie z dnia na dzień.
Próbuję podnieść Moją stopę, ale jest to bardzo trudne. Nawet jeśli bardzo się
wysilę, nie oderwie się od ziemi. Można ją oderwać tylko dzięki Mojej Sankalpie [Woli]. Bardzo trudno jest
zrozumieć pierwiastek Boskości. Nikt nie może zrozumieć Boskiej Sankalpy. Nikt nie może docenić boskiej
mocy. Ludzie próbują zrozumieć boskość w oparciu o swoje własne odczucia i w
efekcie dochodzą do błędnych ocen. Ludzie rzucają kamieniami w drzewa, które są
obwieszone owocami. Podobnie, w tym świecie ludzie szlachetni i pobożni są
wystawiani na liczne trudności. Boskości nie można zrozumieć.
Opowieści
o Panu są najcudowniejsze i najświętsze we wszystkich trzech światach.
Są
one niczym sierpy, które odcinają pnącza światowych więzów. (wiersz
telugu).
Ucieleśnienia
Miłości!
Podążajcie
ścieżką prawdy. Jest to najważniejszy cel waszego życia. Ludzkie życie jest
wyjątkowo święte. Nie otrzymaliście go tylko po to, by jeść, pić i korzystać ze
światowych przyjemności. Możecie wywiązywać się ze swoich ziemskich obowiązków.
Możecie pomagać innym. Możecie dbać o swoją rodzinę. Ale nie jest to cel
waszego życia. Kochajcie Boga. To jest wasz ostateczny cel. Nie ma mienia
przewyższającego miłość. Tylko miłość może odkupić wasze życie. Tak więc, bangaru, rozwijajcie miłość!
Nazywam was bangaru (złoto), ponieważ jesteście
ucieleśnieniami Hiranjagarbhy. W
waszym ciele znajdują się różne metale, bez których ciało nie może istnieć. W
tej materii możecie otrzymać stosowne wyjaśnienia od lekarzy i naukowców.
Magnetyczna moc, jaka istnieje w całym świecie, jest obecna także w waszym
ciele.
Niektórzy
ludzie nie rozumieją mocy boskiego magnesu. Wyrażają wątpliwość: „Skoro w tym
'magnesie' jest zdolność przyciągania, dlaczego nie potrafi przyciągnąć nas?”
Jak magnes ma przyciągnąć kawałek żelaza, który całkiem pokrywa rdza i brud?
Gdy rdza i brud zostaną usunięte, magnes od razu go przyciągnie. Podobnie wy
powinniście oczyścić swój umysł z nieczystości, aby być przyciągniętym przez
Boskość. W tym celu nie musicie dokonywać żadnych fizycznych wysiłków. Nie są
wymagane żadne praktyki duchowe. Wystarczy że w swoim sercu pielęgnujecie
miłość. Jedynie poprzez miłość możecie osiągnąć pierwiastek Transcendentalnej
Prawdy. Mogliście czytać rozmaite książki na temat Transcendentalnej Prawdy.
Ale w rzeczywistości nikt nie zrozumiał, co ona znaczy. Jest to niezmienny i
wszechprzenikający pierwiastek atmiczny. Tak święta miłość jest dostępna
jedynie u Boga.
Ucieleśnienia
Miłości!
W
nadchodzących dniach będziecie świadkami wzrostu boskiej chwały Swamiego.
Przyciągnie On cały świat. Dla ludzi zabraknie nawet miejsc stojących. Sami
widzieliście, jak wielka zmiana dokonała się w ciągu ostatniego, jednego tylko
miesiąca! Wszyscy są przyciągani do Swamiego. Miłość ma wielką potęgę.
Nie jest to
choroba. Nie powoduje to we Mnie żadnego cierpienia ani niepokoju. Nie można
temu zaradzić lekarstwami. Jedynym skutecznym środkiem jest miłość. Jest wielu
ludzi, którzy od lat są blisko Swamiego. Ale nawet oni nie potrafią zrozumieć
tej prawdy. Jaka korzyść z prowadzenia takiego życia? Przede wszystkim
powinniście próbować zrozumieć Swamiego. Kiedy już zrozumiecie, że ta taca
została wykonana ze srebra, potraficie oszacować jej wartość. Ale nikt nie może
wycenić Boskości. Żadne lekarstwa nie mogą mieć jakiegokolwiek wpływu na
Boskość. Jedynym skutecznym środkiem jest miłość. Powinien jej towarzyszyć
odwieczny pierwiastek prawdy. Taka miłość ogarnie wszystkich. Urodziliście się
wyłącznie dla miłości. Nie możecie powiedzieć, że nie potrzebujecie miłości.
Boskość musicie osiągnąć poprzez miłość. Jest to cel ludzkich narodzin. Jeśli
nie zrealizujecie tego celu, to jaki będzie sens urodzenia się człowiekiem? Kim
jest Stwórca? Czy moglibyście urodzić się z własnej woli? Nie. Jest to Wola
Boga. On dał wam ciało. Powinno zostać uświęcone w służbie Jemu i na Jego
wielbieniu. Powinniście stanowić przykład dla świata. Pracujcie dla pokoju i
szczęścia wszystkich. Czyńcie innym to, czego oczekujecie po innych wobec
siebie. Jeśli nie chcecie cierpienia, próbujcie uśmierzyć cierpienie innych.
Dzielcie swoje wygody i szczęście z innymi. Módlcie się o szczęście wszystkich.
Ucieleśnienia
miłości!
Będziecie to
wiedzieli w ciągu kilku dni; boska chwała wzrośnie z dnia na dzień darząc was
radością i błogością. Cały niepokój wkrótce zostanie usunięty z powierzchni
ziemi. Dziś wszędzie spotykamy akty przemocy. Ale w pewnym sensie wszystko, co
się zdarza, dzieje się dla waszego dobra. U wszystkich rozwiną się święte
uczucia. Wszyscy będą przeżywać boską błogość. Cały naród wkrótce znajdzie się
w stanie pokoju i szczęścia. Nie będzie żadnych trudności ani cierpienia.
Boicie się myśląc, że czeka was cierpienie. W rzeczywistości nie ma czegoś
takiego jak smutek lub cierpienie. Jak więc w ogóle mogą na was wpływać?
Bądźcie zawsze szczęśliwi i trwajcie w stanie błogości. Zachowujcie się jak
ucieleśnienia boskiej Atmy i cieszcie
się boską błogością. Tego po was oczekuję. Każdy człowiek powinien być
szczęśliwy. Każde dziecko powinno być szczęśliwe. Niechaj nikt nie roni łez
smutku. Trudności mogą przyjść, ale ostatecznie doprowadzą one do szczęścia.
Już bardzo bliski jest czas, kiedy każdy na tym świecie będzie wiódł idealne
życie. Miłości nie można zdobyć siłą – musi ona w sposób naturalny wyjść ze
Źródła. Siła prowadzi do strachu; umniejsza miłość. Pozwólcie boskim uczuciom
naturalnie wytrysnąć z was. Dzielcie swoją radość z innymi. Nawet na trzymanie małego
kubka potrzeba jedności wśród pięciu palców. Pojedynczy palec nie zdoła niczego
dokonać. Analogicznie, Boskość możecie osiągnąć tylko poprzez jedność. Bóg jest
Samaszti Swarupą [Ucieleśnieniem zbiorowego
istnienia]. Człowiek sam niczego nie osiągnie. Pochodzi od Boga, więc powinien
stać się Bogiem.
Ucieleśnienia Boskiej
Atmy!
Postanowiłem
dzisiaj niespodziewanie do was przemówić. Życzę wam, byście rozwinęli miłość i
prowadzili szczęśliwe życie! Osiągajcie boskość poprzez miłość! Boskość tkwi w
każdym z was. Dołóżcie wszelkich starań, by ją przejawić i doświadczyć jej.
Kiedy już pojmiecie swoją wrodzoną boskość, będziecie mogli postrzegać Boga
wszędzie. Obyście wszyscy osiągnęli pokój i szczęście! Pracujcie dla dobra i
postępu kraju. Tymi słowami kończę Mój Dyskurs.
To
powiedziawszy, Bhagawan zaśpiewał bhadźan
„Satjam dźńanam anantam Brahma.”
[Oprac.: KMB]