Cel Śiwaratri numer 13 styczeń-luty 2003
– fragment dyskursu Sathya Sai z dnia 7.02.1959r.
W śastrach (pismach świętych) istnieje wiele różnych opowiadań wyjaśniających pochodzenie święta Śiwaratri. Niektóre z nich zostały teraz przedstawione przez osoby, które do was przemawiały. W innej opowieści mówi się, że jest to dzień, w którym Śiwa w Ekstazie tańczył Tandawę podczas, gdy wszyscy bogowie i mędrcy uczestniczyli w tym Kosmicznym Zdarzeniu. Kiedy Śiwa, w odpowiedzi na błagania Światów, połknął truciznę halahala, która wyłoniła się z oceanu Mleka i zagrażała im zniszczeniem, gorąco wyziewów było nie do zniesienia, nawet dla Niego. Dlatego, jak powiedziano, na Jego zmatowane loki wylano nieprzerwanym strumieniem Gangę (jest to też wytłumaczenie rytuału abhiszeki [ablucji, kąpieli], nieprzerwanie godzinami odprawianego we wszystkich świątyniach Śiwy i w niektórych innych miejscach), ale dało to tylko częściową ulgę Śiwie. Dlatego na Jego głowę nałożono chłodny Księżyc; przyniosło to pewną dalszą ulgę. Następnie na zmatowanych lokach umieszczono Gangę. Pomogło to bardzo. Potem Śiwa tańczył Tandawę ze wszystkimi bogami. Tak mówi to opowiadanie, ale wszystko to nie stało się jakiegoś szczególnego dnia, dlatego nie można twierdzić, że Śiwaratri upamiętnia ten dzień. Niektórzy utrzymują, że tego dnia Śiwa się urodził tak, jakby Śiwa podlegał narodzinom i śmierci jak każdy śmiertelnik! Inna opowieść mówi, że myśliwy siedział na drzewie bilwa czatując na zwierzynę i niechcąco strącił liście tego drzewa, które przypadkiem było bilwą, na Lingam znajdujący się pod drzewem i dzięki temu uzyskał zbawienie. Wyjaśnia jedynie wagę tego dnia; nie wyjaśnia pochodzenia! Ponadto mamy nie tylko Mahaśiwaratri. Każdego miesiąca mamy Śiwaratri poświęcone oddawaniu czci Śiwie. Jakie jest więc znaczenie tego ratri czyli nocy?
Noc ta jest zdominowana przez Księżyc. Księżyc ma 16 kali czyli ułamków (fazy). Każdego dnia ubywa go jedna kala, aż do całkowitego zaniku w noc nowiu. Potem każdego dnia Księżyca przybywa ów ułamek, aż nie osiągnie pełni w noc pełni Księżyca. Księżyc jest przewodnim bóstwem Umysłu; ćandrama manaso dźatah, z Manasu Puruszy narodził się Księżyc. Istnieje bliskie powinowactwo między umysłem i Księżycem; oba podlegają stopniowemu zanikowi i postępowi. Ubywanie Księżyca symbolizuje zanikanie umysłu; wszak umysł musi być kontrolowany, stopniowo redukowany, aż do ostatecznego zniszczenia. Cała sadhana (praktyka duchowa) jest ukierunkowana na ten cel. Manohara, umysł musi zostać zabity tak, by przesłona maji (iluzji) została rozdarta i mogła się ukazać rzeczywistość. Każdego dnia przez pół miesiąca po pełni Księżyc, i symbolicznie jego odpowiednik w człowieku, manas, ubywają o ułamek; jego moc zanika ... i ostatecznie, czternastej nocy czyli ćaturdaśi, pozostaje z niego jedynie odrobinka — to wszystko. Jeśli sadhaka dołoży tego dnia troszkę dodatkowego wysiłku, to nawet ta resztka może zostać zmazana i manograha (ujarzmianie umysłu) zakończona. Ćaturdaśi ubywającego Księżyca jest więc nazywane Śiwaratri; noc ta powinna zostać spędzona na dźapie i dhjanie o Śiwie, bez żadnej innej myśli czy to o jedzeniu, czy o spaniu. Wtedy sukces jest pewny. Jeden raz w roku, podczas Mahaśiwaratri, zalecane jest szczególne wzmożenie aktywności duchowej tak, aby to, co jest śawam (trupem) mogło stać się śiwam (pomyślnością) dzięki usunięciu zawady nazywanej manasem (umysłem).
Taki jest cel Śiwaratri, dlatego jest niemądrze, a nawet jest to szkodliwe oszustwo, wyobrażać sobie, że „wytrwanie bez snu” jest zasadniczą rzeczą w obchodach tego święta. Ludzie próbują uniknąć zaśnięcia tej nocy grając w karty, uczestnicząc w pokazach filmów lub przedstawieniach typu non-stop. To nie o nasilenie takiej sadhany chodzi podczas Śiwaratri. Jest to parodia ślubowania „niezasypiania”. To was wulgaryzuje i zachęca do zła i gnuśności, niegodziwości i hipokryzji.
18, 112–114; Prasanthi Nilayam, Mahaśiwaratri 7-2-59
tłum. KMB
powrót do spisu treści numeru 13 styczeń-luty 2003