GREKO-KATOLICKI ARCYBISKUP FRANCJI SPOTYKA SAI BABĘ
Arcybiskup
Francji jest bardzo pobożnym człowiekiem. Spoglądając na jego twarz, nie
powiedziałoby się że ma już 83 lata. Przekonany niezbicie o prawdziwości nauk
Jezusa, lojalnie służył Kościołowi od chwili przyjęcia do zakonu. Mimo iż jest
zdecydowanym wyznawcą Jezusa, zawsze doceniał wartościowe nauki nauczycieli
duchowych z całego świata. W USA poznał Matę Amritanandamayi, kiedy podróżowała
po tym kraju spotykając się z ludźmi.
Wiemy już o doświadczeniach belgijskiej
księżniczki z Babą. To właśnie ona sprawiła, że Arcybiskup wraz ze swoim
uczniem przybył na spotkanie z Babą wtedy, gdy i ona gościła w Puttaparthi.
Podczas wizyty Arcybiskup i jego uczeń
odbyli z Babą kilka rozmów na tematy religijne i szczegółowo przedyskutowali
głębokie znaczenie nauk Jezusa. Rozmawiali długo o życiu Jezusa i symbolicznym
znaczeniu każdego z jego etapów. Baba przekazał Arcybiskupowi Swoją
interpretację życia Jezusa, która przedstawia się następująco:
*Jezus jest
prawdziwym symbolem miłości i współczucia.
*Słowa Jezusa:
„Kiedy odziewacie ubogiego, mnie odzialiście; a nakarmiwszy głodnego, mnie nakarmiliście”
są prawdziwe.
*Jezus jest
prawdziwym przykładem poświęcenia.
*Jezus umarł
cierpiąc za grzechy świata.
*Jego ciało
było przebite gwoździami. Krew lała się z niego niczym woda ze strumienia, lecz
nawetcierpiąc ogromny ból zachował
spokój i opanowanie.
*Jezus jest
prawdziwym ucieleśnieniem bezinteresowności.
*Jezus żył dla
innych.
Pewnego razu gdy Jezus szedł ulicą
ujrzał kobietę obrzucaną kamieniami. Natychmiast podbiegł do niej i osłonił
swoim ciałem przed gradem uderzeń. Widząc to napastnicy krzyknęli, by odszedł i
nie wtrącał się, jako że kobieta ta „zgrzeszyła”. Jezus nawet nie drgnął i
poprosił, by tłum się rozszedł, po czym usiadł i rzekł: „A teraz ten, który
nigdy nie zgrzeszył, niechaj pierwszy rzuci kamień.” Nie podniosła się ani
jedna ręka, a tłum z wolna się rozproszył. Płacząca kobieta dotknęła stóp
Jezusa i cicho odeszła. Jezus wziął na siebie uderzenia kamieni, by ocalić czyjeś
życie. To wystarczający dowód na jego bezinteresowność.
*Jezus jest prawdziwym
ucieleśnieniem wybaczenia.
*Jezus
wybaczał każdemu, kto się Mu powierzył.
Maria Magdalena była kobietą, która przez całe życie
doznawała krzywd. Urodziła się w ubogiej rodzinie i potrzebowała pomocy, żeby
poradzić sobie z trudnościami. Prosiła o pomoc, lecz nikt nie zechciał jej
udzielić, więc musiała się sprzedawać, by zarabiać na rodzinę. Wszyscy, łącznie
z kapłanami, uważali ją za jawnogrzesznicę, toteż nie wpuszczano jej na modlitwy.
Kiedy Jezus został zaproszony do świątyni Maria Magdalena udała się tam, by go
spotkać. Upadła Mu do stóp, obmyła je łzami i otarła długimi, jedwabistymi
włosami.
Wszyscy obecni wymawiali Jezusowi, że
pozwolił się do siebie zbliżyć komuś takiemu. Jezus uniósł twarz Marii
Magdaleny i rzekł: „Kobieto, wszystkie twoje grzechy zostały ci wybaczone. A
teraz idź i nie grzesz więcej.” Maria nigdy już nie zgrzeszyła i stała się żarliwą
wyznawczynią Jezusa. Podążała za Nim wszędzie, gdziekolwiek się udawał. (Baba
powiedział też, że Maria była pierwszą osobą, która widziała Jezusa po
zmartwychwstaniu. Wskazuje to na wielkość jej wiary i oddania.)
Całkowite poddanie Bogu uwalnia
każdego od skutków wszelkich popełnionych w życiu uczynków. Historia Marii
Magdaleny to doskonały przykład całkowitego poddania. Baba mówi, że to bardzo
ważne.
Arcybiskup i jego uczeń zostali w
Puttaparthi przez tydzień. Każdy ranek i wieczór spędzali na duchowych
rozmowach z Babą. Odwiedzili też szkołę podstawową będącą częścią szeroko
zakrojonego programu edukacyjnego kierowanego przez Centralną Radę powołaną
przez Babę.
Arcybiskup wyjechał 6 lutego 1999
roku. Dnia 9 lutego 1999 roku na tablicy ogłoszeń w instytucie powieszono
napisany w niezwykle ciepłym tonie list od niego do Baby.
Podobno Baba zwracał się do Arcybiskupa „Papieżu”.
Może to wyglądać na omyłkę, lecz kto wie? Nie nam oceniać działania Baby. Baba,
który jest trikaladarśi (wszechwiedzący, widzący w trzech czasach – przeszłym, teraźniejszym
i przyszłym), może się tu odnosić do czegoś, co wydarzy się w przyszłości. Arcybiskup
może być skutecznym narzędziem Baby w Jego misji zjednoczenia świata w jedną
ludzkość istniejącą w duchu wzajemnej miłości, szacunku i jednoczącego
współczucia, co już nadchodzi.
My,
uczniowie Sathya Sai wyczuwamy to widząc tempo z jakim rzeczy toczą się w
Prasanthi Nilayam. Nie będziemy mówić o tym
zbyt dużo. Niech przemówią przyszłe wydarzenia, które przywiodą do Puttaparthi
cały świat.