Bezinteresowna służba zdobywa
boską łaskę
Boski dyskurs Śri Sathya Sai Baby
wygłoszony w Prasanthi Nilayam
z okazji święta Winajaka Ćaturthi
22.08.2001
Człowieku!
Zastanów się jakie szczęście osiągnąłeś,
gdy
począwszy od chwili, kiedy wstajesz aż do momentu,
gdy
kładziesz się na spoczynek,
spędzasz
czas na zdobywaniu wiedzy i bogactwa, zapominając o Bogu.
(wiersz telugu)
Ucieleśnienia miłości!
Życie ludzkie jest
najszlachetniejszym i najrzadszym rodzajem egzystencji. Jest ze wszech miar
warte doświadczenia. Podstawowym obowiązkiem i odpowiedzialnością każdego
człowieka jest podejmowanie wysiłku na rzecz swego odkupienia i wyzwolenia poprzez
codzienny trud, wykonywaną ze wszystkich sił pracę i wypełnianie obowiązków.
Aby napełnić
swoje brzuchy, stajecie w obliczu wielu życiowych problemów i zdobywacie
niezliczone formy wiedzy z różnych dziedzin. Jednak nie potraficie się cieszyć
całkowitą szczęśliwością. Przyjmijcie więc schronienie u Boga i kontemplujcie o
Nim. Niewątpliwie wskaże wam właściwą drogę.
(wiersz telugu)
Ucieleśnienia Miłości!
Tak
bardzo się wysilacie, żeby napełnić ten mały żołądek. W tym celu na wszystkie
możliwe sposoby zdobywacie pieniądze. Czy to was zadowala? Nie. W tym nie może
być zadowolenia. Dlatego mówi się: Na sukhat labhjate sukham – szczęście nie ze szczęścia się
rodzi. Szczęście jest owocem trudności. Pragniecie wszelkich wygód i szczęścia,
lecz wszystko to nie da wam spokoju. Jeśli chcecie w życiu zasmakować szczęścia
i spokoju, konieczne są trudności.
Poświęcenie jest najważniejsze w
ludzkim życiu.
Dopóki pozostaje żywe, drzewo
rodzi owoce dla innych; nawet kiedy umiera, służy za opał. Drzewa są idealnym
nauczycielem poświęcenia.
(wiersz telugu)
Bez
ofiary nigdy nie możecie się rozkoszować stanem szczęśliwości. Od teraz zawsze już
powinniście pielęgnować ducha poświęcenia. Powinniście być szlachetni i o
otwartym umyśle, nigdy zaś małostkowi i złośliwi.
Możecie obdarzyć gościnnością i
uprzejmością niegodziwca, lecz człowiek ten z pewnością wyrządzi wam krzywdę,
gdyż taka jest istota jego natury.
(wiersz telugu)
Powinniście
podtrzymywać pełen chwały i godny szacunku wizerunek człowieka jako istoty
stojącej najwyżej we wszechświecie. Współczesny człowiek jest słaby. W
dzisiejszych czasach ludzie robią pomyłki, jednak ani nie uświadamiają sobie
swoich błędów, ani ich nie żałują. Dawniej, kiedykolwiek mędrcy zbłądzili,
żałowali tego. Naprawiali swoje błędy i prowadzili życie czyste. Byli
wzniosłymi ludźmi, zawsze wdzięczni Bogu. By wyrazić swoją wdzięczność Bogu,
zaczęli oddawać cześć Panu Wigneśwarze. Powinniście naśladować te wielkie i
szlachetne osobistości.
Winajaka wskazuje właściwą drogę
Kim jest Wigneśwara?
Kim jest Ganapati? Sylaba „ga” jest związana z intelektem. „Na”
odnosi się do
mądrości. Ganapati jest więc panem wszelkiej wiedzy duchowej i świeckiej.
Winajaka nie ma nad sobą pana. Jest on panem sam dla siebie. Winajaka nigdy nie
wystawi was na cierpienie. Błogosławi wszelkie wasze przedsięwzięcia i wysiłki
oraz sprowadza powodzenie. Nigdy nie pozwala na to, by zagościło w was jakiekolwiek
zło. Za wierzchowca służy mu mysz, która oznacza ciemność, jako że myszy
biegają w nocnych ciemnościach. Winajaka prowadzi was ku światłu poprzez
rozpraszanie ciemności.
Boskość nie ogranicza
się wyłącznie do rodzaju ludzkiego. Jest obecna również w ptakach i zwierzętach.
Tę właśnie wewnętrzną, ukrytą boskość obrazuje Winajaka o głowie słonia. Słoń
jest zwierzęciem niezmiernie inteligentnym, wiernym i lojalnym. Jest symbolem
wdzięczności. Wdzięczność to ogromnie uświęcona cecha. Jest gotów poświęcić
nawet życie, by ochronić swego pana. Słoń cechuje się cierpliwością.
„Cierpliwość
jest prawdą, jest prawością, jest tym czego uczą Wedy, jest niekrzywdzeniem,
jest poświęceniem, cierpliwość darzy szczęściem i niebiańską błogością. W
istocie jest ona wszystkim we wszystkich światach.”
(wiersz telugu)
Jeśli wędrujemy przez
dżunglę, w której nie ma żadnej ścieżki, słoń przetrze ją dla nas. Podobnie, idealną
ścieżkę, po której mamy kroczyć w dżungli życia, wskazuje nam słoniogłowy Winajaka.
W
dniu święta Winajaka Ćaturthi składa się najróżniejsze ofiary. Cała ofiarowana
strawa jest ugotowana na parze, bez używania oleju. Ludzie składają Winajace w
ofierze kudumulu
i vundrallu,
zrobione z mąki ryżowej i nasion sezamu. Dlaczego składa się właśnie taką
ofiarę? Zdrowie jest bogactwem. Ludzie którzy odżywiają się pokarmem gotowanym
na parze zachowują doskonałe zdrowie. Jednak człowiek współczesny ugania się za
najróżniejszymi rarytasami psując tym sobie zdrowie. Danie z mąki ryżowej i
nasion sezamu uwalnia nas od różnych chorób oczu. Połączenie nierafinowanego
cukru i nasion sezamu zapobiega wszelkim schorzeniom spowodowanym żółcią, wiatrem
i flegmą. Mąka ryżowa przyrządzona na parze również dobrze wpływa na trawienie,
co pomaga zachować dobre zdrowie.
Niewdzięczność czyni z człowieka
niegodziwca
Nauczyliśmy się w
jaki sposób oddawać cześć Winajace, jednak nie próbujemy zrozumieć wewnętrznego
znaczenia tych rytuałów, które mogą przynieść nam zdrowie i szczęście oraz
uczynić z każdego z nas człowiekiem doskonałym. Jeśli uczniowie i studenci
czczą Winajakę i wcielają w życie jego ideały, to poprawia to ich pamięć oraz
inteligencję. Występy muzyczne również rozpoczyna się od modlitwy do Winajaki.
Żaden muzyczny program nie rozpocznie się bez modlitwy do Winajaki. Jednak
skutkiem epoki Kali zapomnieliście o tym. Korzenie dzisiejszych nieszczęść
tkwią w zaniedbaniu kultu Winajaki. Współczesny człowiek ugania się za
chwilowymi, ulotnymi przyjemnościami, niepomny na wieczną radość. Powinniśmy
dążyć do wiecznej radości i spokoju. Możemy to osiągnąć wyłącznie dzięki
modlitwie do Boga. Z upływem czasu zatraca się sama esencja człowieczeństwa.
Wartości ludzkie zanikły. Człowiek nie przestrzega przypisanego mu kodeksu
postępowania. Kiedy będziecie postępować zgodnie z wartościami ludzkimi,
osiągniecie boskość. Gdy otrzymuje się od kogoś pomoc, powinno się o tym
pamiętać przez całe życie. Należy wyrażać wdzięczność za każdą, choćby najmniejszą
pomoc.
W „Surjanamaskarze” rozmaitymi mantrami wysławiamy
boga słońca. Jedną z nich jest Kritagnaja Namah (pokłony temu co karze
niewdzięczników). To dzięki bogu słońca mamy światło w oczach. To dzięki Niemu
potrafimy widzieć. Lecz nawet w obecności Słońca nie będziemy w stanie nic
zobaczyć, jeśli nasze oczy pozostaną zamknięte. Wzrok jest odbiciem boga
słońca. Słońce opuszcza wzrok człowieka, który nie wyraża wdzięczności (tj.
ślepnie). Człowiek nie może spełniać swoich obowiązków, kiedy jest ślepy. Ktoś
może być wielkim uczonym, lecz jeśli zamknie oczy, nie będzie w stanie nic zobaczyć.
Dlatego też netra czyli
oko to dla naszego życia śastra (pismo święte). Dlatego też netra
(oko) w naszym życiu
jest śastrą (pismem
świętym). Mędrzec Saraswatha szczegółowo wyjaśnił modlitwę do boga słońca.
Śpiewał on również wersety pochwalne ku czci bogiń Saraswathi i Lakszmi. W
rzeczywistości są to wszystko boskie postacie. Ich czczenie, szczególnie
Winajaki, wspomaga zdolność rozróżniania. Lecz wy nie wypełniacie swojego życia
boskimi i szlachetnymi myślami. Złymi myślami, złymi wibracjami i złymi czynami
marnujecie życie. Dzisiaj człowiek jest skrępowany przywiązaniami.
Przywiązanie, zachłanność i żądza są odpowiedzialne za iluzję. Starożytni
mędrcy byli wielkimi joginami. Kiedy zdawali sobie sprawę z błędów, żałowali
tego. Dzisiaj mamy „bhoginów” (aspirantów przyjemności), którzy nie
uświadamiają sobie błędów. Bhoga niezawodnie prowadzi do rogi (choroby). Dlatego musicie
zrozumieć swoje błędy i szczerze ich żałować oraz modlić się do Boga o
wybaczenie.
Winajaka
przekazuje wiele nauk, które pomagają człowiekowi wyzwolić się. Kult Pana
Ganeśy trwa od pradawnych czasów. Uapaniszada Narajana głosi chwałę Pana Ganeśy. Tat
Puruszaja Widmahe Wakratundaja Dhimahi Tanno Danthi Praćodajat. Wspominają o Nim również Wedy. Także ludzie związani z muzyką
modlą się do Niego o łaski. Ale czym możemy naprawdę zaskarbić sobie jego
łaskę? Czy posiadamy cechy Winajaki? Winajaka ma czyste serce, a siddhi
i buddhi
(powodzenie i
intelekt), które są uznawane za jego małżonki, są niczym dwoje jego oczu.
Buddhi jest źródłem inteligencji. Aby posiąść inteligencję, musimy mieć buddhi, lecz aby posiąść buddhi musimy odznaczać się uczuciem
wdzięczności. Człowiek pozbawiony wdzięczności nigdy nie może rozwinąć
inteligencji, a bez intelektu niemożliwe jest odniesienie sukcesu w życiu.
Winajaka obdarza sukcesami, dlatego powinniśmy znać wewnętrzne znaczenie
czczenia Pana Winajaki. Obecnie, zanim rozpoczniemy jakąkolwiek pracę, modlimy
się do Pana Ganeśy. Bez modlitwy do pana panów – Winajaki – tym samym
postępujemy egoistycznie i tym samym jesteśmy skazani na porażkę. Winajaka
Ćaturthi to pierwsze święto w roku, a inne następują dopiero po nim.
Bharatijowie (Hindusi) zaczynają codzienne modlitwy od modlitwy do Pana Ganeśy.
Winajaka darzy siłą duchową, mentalną i fizyczną.
Integracja umysłu, ciała i Atmy
W naszym college’u
mamy magisterium M.B.A – Master of Business Administration, ale to nie tak. Ów
skrót oznacza mind (umysł),
body (ciało) i Atmę. M.B.A. oznacza więc integrację
i zharmonizowanie tych trzech poziomów. Umysł jest nam dany do poszukiwań i
dociekań, ciało otrzymujemy po to, by robić dobre uczynki, Atma zaś jest świadkiem pracy tych
dwóch elementów. Atma jest wieczna. Umysł
jest kapryśny i chwiejny - należy go uspokoić. Człowiek powinien nieustannie
sprawdzać czy jego umysł to umysł człowieka czy zwierzęcia. Powinniście działać
kierując się umysłem człowieka, a nie zwierzęcia. Ciało wykonuje to, co umysł
zdecydował. Intelekt dysponuje zdolnością rozróżniania czy dana myśl jest dobra
czy nie. Nigdy nie wesprze on złego czynu.
Człowiek powinien
pojąć, że jest połączeniem umysłu, ciała i Atmy. Musi oczyścić swój umysł. Nieczysty
umysł jest nie do przyjęcia dla intelektu. Ponieważ intelekt stoi ponad
zmysłami posiada zdolność rozróżniania. A my podążamy za umysłem i zmysłami.
Umysł jest panem zmysłów. Jednak ich nie kontroluje, więc co z niego za
pożytek? Dlatego powinniśmy opanować umysł i stać się tymi, którzy nim kierują.
Dla sprawowania panowania nad umysłem ważne jest oddawanie czci Winajace, który
nie reaguje, lecz pozostaje świadkiem. Atma jest wieczna. To obserwujący
wszystko świadek, który w nic się nie angażuje. Dzieje się tak, gdyż Atma nie
wikła się w działania ciała i umysłu, stale pozostaje tylko świadkiem.
Winajaka – Pan świętych wibracji
Pewnego razu Walmiki
spytał Naradę czy jest choć jeden człowiek, który trzymał się prawdy, cieszył
się wieczną szczęśliwością, zawsze się uśmiechał i wybaczał, który nie popełnił
żadnych błędów, wyrażał wdzięczność za najmniejszą pomoc, zawsze pomagał innym,
itp. i tu Walmiki wymienił jedenaście szlachetnych przymiotów. Narada
odpowiedział mu tymi słowy: „O, mędrcu! Dlaczego się kłopoczesz? Nie tylko
jedenaście, lecz jedenaście tysięcy cnót drzemie w pewnym człowieku, który
narodził się w tym świecie. Osoba posiadająca tak boskie przymioty narodziła
się w ludzkim ciele jako Pan Rama. Musiał się On zmierzyć z wieloma problemami
i trudnościami, nigdy jednak nie zboczył ze ścieżki prawości. Nigdy nie porzucił
prawdy, a wszystko to o czym mówił stawało się prawdą. Naśladujcie przykład
Ramy.” Oto święta prawda wyjawiona przez Naradę. Narada nie był sprawcą
konfliktów, jak niektórym się wydaje. W istocie
był on światłem przewodnim, które promieniowało świętą mądrością. Dał ludzkości
wiedzę o mantrze Gajatri otrzymaną od
mędrca Wiśwamithry. W mantrze tej:
Om Bhur Bhuwah Swaha
Tat Sawitur Warenjam
Bhargo Dewasja Dimahi
Dijo Jo Nah Praćodajath
Słowo Bhur odnosi się do materii fizycznej,
którą jest ciało będące połączeniem różnych pierwiastków takich jak wapń czy
ołów. Bhuwah to
wibracja pochodząca z umysłu i sprawiająca, że ciało funkcjonuje. Swaha to promieniowanie, którym jest
Atma. Człowiek jest połączeniem materii, wibracji i promieniowania. Jakie
uczucie, taka wibracja. Codziennie, rano i wieczorem trwa tu śpiewanie
badźanów. Wydaje wam się, że odbywa się tylko w Sali Badźanów. Nie. Wibracje
badźanów są obecne wszędzie w obrębie tego miejsca. Gdybyście posłuchali
uważnie, ze spokojnym umysłem oraz czystym, bezinteresownym sercem, moglibyście
usłyszeć jak dochodzą nawet z tego stołu. Wszystko jest boską wibracją –
ściany, dach i ten mikrofon. Mędrzec Saraswatha potrafił słyszeć te wibracje i
przekazywał je innym mędrcom. Co jest źródłem Wed? Kto dał je człowiekowi? Wedy były obecne wszędzie w postaci
wibracji. Zostały więc przekazane poprzez dźwięk, poprzez wibracje. Jeśli
usiądziecie i zaczniecie słuchać z czystym sercem, i wy je usłyszycie. Ale i to
nie jest konieczne. Zatkajcie uszy, a usłyszycie dochodzące z wnętrza Omkar. Om jest źródłem Wed. Om
Itjekaszaram Brahma (święta
sylaba Om jest Brahmanem).
Wszystko wzięło swój początek z Omkaru. To samo powietrze wytwarza
siedem różnych nut przechodząc przez różne piszczałki fisharmonii. Podobnie
jest jedno Omkar,
a wszystkie inne dźwięki to wikary czyli jego modyfikacje. Winajaka
jest źródłem tych wibracji. Możecie wsłuchiwać się we wszystkie dźwięki, lecz
najświętszym jest Omkar. Jeśli wasze ciała są pełne niedobrych wibracji,
wszystko będzie złe. Nigdy nie pozwalajcie złym ludziom zbliżać się do siebie.
Uciekajcie od złego towarzystwa, żeby uniknąć złych wibracji, które mogą w was
wniknąć.
Tjadźa
Durdźana Samsargam; Bhadźa Sadhu Samagamam; Kuru Punjam Ahorathram.
Unikajcie
złego towarzystwa, a dołączajcie do dobrego i zawsze spełniajcie dobre uczynki.
Istoty ludzkie muszą mieć ludzkie
cechy
Jeśli będziecie
dobrzy, wasze ciała będą przepełnione dobrymi, boskimi wibracjami. Złe myśli
rodzą złe wibracje. Wszystko, co widzicie jest odbiciem waszego wnętrza. Jeśli
nazywacie jakąś osobę złą, znaczy to tyle, że odzwierciedla ona zło tkwiące w
was samych. I nie ma to nic wspólnego z tym człowiekiem. Dobro i zło to odbicie
waszej wewnętrznej istoty. Nigdy nie myślcie, że dobro i zło istnieją
niezależnie od was. Dobre myśli są źródłem dobrych wibracji. Ale współcześni
uczniowie nie potrafią tej prawdy zrozumieć. Mają tylko wiedzę książkową, a nie
wiedzę serca. Przeczytają wszystko, co jest w książkach, udają się do sali
egzaminacyjnej, przelewają wszystko z głowy na papier i wychodzą z pustymi
głowami. Taki student nie wie nawet, o czym pisał podczas egzaminu. Wszystko to
wiedza sztuczna, nie zaś prawdziwa edukacja.
Mimo swego wykształcenia i
inteligencji,
głupi człowiek nie pozna swej
prawdziwej Jaźni,
a niegodziwy nie porzuci złych
cech.
Współczesne kształcenie prowadzi
tylko
do szafowania argumentami,
lecz nie do całkowitej mądrości.
Uczcie się
więc tego, co uczyni was nieśmiertelnymi.
(wiersz telugu)
Cała
dzisiejsza edukacja służy napełnieniu waszych żołądków. Cała ta wiedza jest
powierzchowna. Świecka wiedza pomaga wam tylko w doczesnych sprawach, nie
zapewnia spełnienia. Dlatego powinniście się uczyć tego, co dotyczy serca.
Ucieleśnienia Miłości!
Wszystko
co dzieje się w dzisiejszym świecie ma destrukcyjny charakter, prowadzi do
podziałów i jest wysoce nienaturalne dla człowieka. Wszędzie aż roi się od
okropności, morderstw, konfliktów i waśni. A przecież urodziliście się jako
ludzie, cóż więc się stało z waszym człowieczeństwem? Co się stało z współczuciem
i dobrocią? Z poświęceniem, miłością i niekrzywdzeniem? Nie został po nich
nawet ślad. Wszędzie za to pełno bezużytecznego ekshibicjonizmu. Bóg jest
uosobieniem Miłości i współczucia. Niekiedy może się jawić jako niedobry, lecz
i w tym kryje się dobroć. Nie potraficie zrozumieć dobroci tego rodzaju, jako
że dobroć można pojąć wyłącznie gdy się ją posiada samemu. Podobnie miłość
możecie zrozumieć mając miłość ale jeśli jest w was nienawiść, będziecie
dostrzegać tylko nienawiść.
Urodziliście się jako
ludzie i dlatego musicie wieść życie istot ludzkich. Musicie praktykować człowieczeństwo,
szerzyć człowieczeństwo i doświadczać go oraz cieszyć się wynikającą z tego
szczęśliwością i dzielić się nią z bliźnimi. Kiedy zamieszkają w was święte
myśli, w sposób naturalny staniecie się boskimi osobami. Nazywacie siebie
ludźmi, lecz tak naprawdę nie ma w was cech ludzkich. Wasze zachowanie jest
wciąż przewrotne, a umysł pełen złych myśli. Gdzie są dobre uczucia miłości i
współczucia? Powinniście przyswoić sobie cechy miłości i współczucia. Ktoś
pozbawiony współczucia to demon (danawa). Ktoś kto żywi współczucie, jest człowiekiem (manawa). Posiadając współczucie i miłość możecie
osiągnąć wszystko.
Gopiki (pasterki)
domagały się jedynie miłości Kriszny. Oto jak się modliły: „O Kriszno, zagraj
na swoim słodkim flecie i zasiej ziarna miłości na pustyni serc pozbawionych
miłości.
Niechaj na ziemię spadnie deszcz
miłości i popłyną rzeki miłości.”
(piosenka telugu)
Skąd Kriszna wydobywał melodyjne nuty? Czy to
dzięki fletowi wykonanemu z drewna? Czym jest flet? Ciało z jego dziewięcioma
otworami jest fletem. Z tego instrumentu (ciała) powinny się wydobywać właściwe
harmonijne melodie, a nie fałszywe nuty. O Kriszno! Graj ująwszy
flet mego serca i śpiewaj pieśni pełne miłości, śpiewała
Radha. Słuchając boskiej melodii fletu Kriszny Radha całkowicie się w niej
pogrążyła. Kim jest Radha? Nie tylko zwyczajną kobietą. Radha to dhara – ziemia. Imię kobiety znajduje się na
początku. Najpierw Prakriti (Przyroda),
a po niej Paramatma (Bóg).
Dlatego mówimy: Radhakriszna, Sitarama, Lakszminarajana itd. Dlatego powinniście
czcić Naturę i spełniać dobre uczynki, a wtedy będziecie się cieszyć obecnością
Boga. Nie istnieje nic czego Bóg nie mógłby dla was zrobić.” Dla Niego nie ma
nic niemożliwego.
Ucieleśnienia Miłości!
Dziś święto Winajaka Ćaturthi. Jest On panem siddhi i buddhi, mistrzem
pomyślności i przewodnikiem w pełnym tego słowa znaczeniu. Trzeba się modlić do
takiego Pana. Jeśli przywódca jest dobry, z pewnością osiągniecie wasz cel. Kim
jest dobry przywódca? To nasze sumienia, lecz wy je zbrukaliście. Pełno w nich
złych cech i podłości. Winajaka to ktoś, kto unicestwia wszelkie złe cechy
naszego sumienia. Myszy obwąchują każde miejsce, do którego przychodzą.
Winajaka jeździ na myszy. Umieścił mysz pod swoimi stopami, a to oznacza, że
niszczy złe cechy. Ponieważ jest panem wszystkich świętych przymiotów, czczą go
mędrcy i poszukujący na duchowej ścieżce. Musimy zrozumieć znaczenie Winajaki,
który mieszka przecież w naszych sercach. Musimy myśleć o nim nieustannie. Jest
on czczony przez wszystkich bogów. Czczą go zarówno wyznawcy Śiwy jak i
wyznawcy Wisznu. Jest on ucieleśnieniem wszystkich bogów i uosobieniem istoty
wszystkich religii. Winajaka oznacza pomyślność. W chwili gdy to pojmiecie i
będziecie go odpowiednio czcić, odkupicie swoje życie.
Prawdziwe oddanie polega na
bezinteresownym służeniu
Obecnie
w Prasanthi Nilayam jest wielu ludzi, którzy służą Swamiemu z niezachwianym
umysłem, niepomni na przeszkody i trudności. Oto prawdziwa cecha wielbiciela.
Dlatego postanowiłem wszystkich ich uszczęśliwić (głośne oklaski). Nie są to
zwykłe życzenia szczęścia lecz odzwierciedlenie miłości Bhagawana do nich. W
przyszłości wydarzy się jeszcze więcej rzeczy. Służcie nadal z wiarą i
niezmiennym oddaniem.
Jest dziś z nami
profesor Radhaswamy, który przebywa tu z górą dziesięć lat. Gdy otrzymuje
jakieś zadanie, mówi: „Swami, dałeś mi życie. Moja operacja na otwartym sercu
odbyła się w Twoim Szpitalu Specjalistycznym. Nie chcę niczego, co mógłby mi
dać ten świat. Chcę jedynie służyć Tobie.” Czy potraficie wskazać kogoś o równie
świętym sercu? W przyszłości będzie coraz więcej takich ludzi. Mamy tu lekarza
z Włoch, który nie narzekał na brak pracy w swoim kraju, a mimo to chciał
pracować blisko Boskości. Przyjechał i osiadł tutaj; pracuje na oddziale
kardiologii. Inny młody lekarz z USA, Keshav Prasad, mógł wykonywać tam
wspaniałą pracę, lecz wolał służyć Swamiemu. I on zabrał swoje rzeczy i
osiedlił się tutaj.
W oczach przybyszów
wszyscy ci ludzie wyglądają zupełnie zwyczajnie, lecz gdybyście przyjrzeli im
się nieco bardziej wnikliwie i wgłębili się w ich biografie, okazałoby się, że
są szczególni, jedyni w swoim rodzaju. Są dobrymi kierownikami i specjalistami
w swoich dziedzinach. Tacy ludzie wiodą w Prasanthi Nilayam proste życie
pozbawione rozgłosu. Pracują bardzo ciężko, dzień i noc, wyłącznie dla miłości
Swamiego. Poznaliście doktora Alreję. Trzydzieści lat temu, podczas wizyty
Bhagawana w Bombaju stał pośród tłumu, wtedy też doznał ataku serca i osunął
się na ziemię. Zszedłem z podium, podbiegłem do niego i poklepałem go po
piersi. Potem przyniesiono nosze i wyniesiono go. Później doktor Alreja przybył
do Parti i już nigdy nie wrócił do domu. Kiedy Swami powiedział mu: „Masz
prawie dziewięćdziesiąt lat. Nie możesz już wchodzić po schodach. W ogóle
trudno ci chodzić. Możesz jeździć samochodem”, on odrzekł: „Moje ciało jest jak samochód. Póki jest zdrowe,
będę chodził piechotą. Nie musisz się kłopotać. Nie chcę samochodu.” I każdego
dnia chodzi piechotą do szpitala.
Wcześniej
był tu Seshagiri Rao – wspaniały urzędnik. Dawniej prowadził obrządek Arati. Żył sto lat. Kiedy zmarł,
zastąpił go niejaki Kishtappa, który przychodził pieszo z odległego miejsca,
siedział podczas badźanów
i ofiarował Bhagawanowi Arati. I on żył sto jeden lat.
Surayya, rosły mężczyzna z Venkatagiri, mający sześć stóp i trzy cale wzrostu,
również tu przebywał. Żył w celibacie. Kiedy udawałem się na spoczynek,
przychodził i masował Moje stopy. Kiedy powiedziałem mu: „Surayya, nie bolą
Mnie stopy. Nie musisz ich masować” ten odpowiedział: „Swami, nie odczuwasz
bólu, lecz jeśli nie będę masował Ci stóp, ja będę odczuwał ból. A więc pozwól
mi to czynić”. Dopiero gdy zamykałem oczy, udając, że śpię, Surayya opuszczał
pokój. Wykonywał tę służbę do ostatniego dnia życia. Również on przeżył sto
lat, podobnie jak Swami Karunyananda. Kasturi miał żyć bardzo krótko, przybył
jednak do Prasanthi Nilayam i przeżył dziewięćdziesiąt lat.
Każdy kto tu
przyjechał miał długie życie. Z jakiego powodu? Wszyscy oni przez cały czas
myśleli o Bogu. To zapewnia długie, zdrowe i święte życie. Wiele osób uprawia
biegi i zażywa lekarstwa, aby zachować zdrowie. Ci, o których mówiłem, nigdy
nie przyjmowali leków. Jeśli mieli problemy zdrowotne, przychodzili do Mnie,
aby otrzymać wibhuti i prasadam i w ten sposób spędzali życie.
Takich ludzi powinno być więcej. Młodzież powinna brać z nich przykład. Obecnie
młodzi ludzie mają małpie umysły, a nawet jeszcze gorzej. W tej samej chwili
zapominają, co im się mówi. Język nie ma kości, a więc można nim wywijać we
wszystkie strony. Nie znaczy to, że macie mówić co wam się podoba. Raz złożonej
obietnicy powinniście się trzymać aż do chwili śmierci. Wielu mówi: „Swami,
tracę zęby. Co będzie, jeśli stracę wszystkie zęby?” A Swami mawia: „Możesz
stracić zęby, lecz przecież masz jeszcze język.” Zęby to mocna rzecz, więc odchodzą
najpierw. Miękki język pozostaje. Gdy odchodzicie z tego świata, język odchodzi
z wami. Dlatego język powinien być zawsze utrzymywany w dobrym stanie. Zawsze
winien być delikatny i słodki. Dlatego mawiam: „nie zawsze możesz wyświadczyć
uprzejmość, jednak twoja mowa zawsze może być uprzejma”.
Mówcie miękko i
słodko. Mówcie prawdę. Zachowujcie prawość. Wyśpiewujcie imię Pana i niech inni
tego słuchają. Czy wiecie, po co dano wam język? Do jedzenia? Czy wiecie po co
dano wam stopy? Do błąkania się po różnych ścieżkach? Każdy członek waszego
ciała ma swoje przeznaczenie. W tym świętym dniu Ganeś Ćaturthi powinniście
uświęcać każdy członek swego ciała. Powinniście spełniać dobre i święte
uczynki.
Sariramadjam khalu dharma sadhanam (ciało ma służyć do podejmowania
prawych czynów). Powinniście przestrzegać dharmy i odżegnać się od adharmy (nieprawości). Niech wasze ciało
kroczy świętą ścieżką i wykaże swoją wartość. Oczekuję, że zasłużycie na dobre
imię.
(Bhagawan zakończył dyskurs badźanem
„Hari bhadźan bina sukh śanti nahi...”)
z „Sanathana
Sarathi” tłum. J.G.